« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135
madziara135

2012-10-25 22:17

|

Dieta niemowlęcia

Odparzajace kupki i duze ulewanie

Witam,
mam pytanie, czy jest tu mama, ktorej dziecku kupa odparzala tylek miedzy posladkami po kazdej kupie? Moj syn po kazdej kupie ma wlasnie takie odparzenia. Smaruje gruba warstwa sudocremu i znika,ale dodatkowow po zrobieniu kupy(ktora nie jest dla niego jakims wielkim wysilkiem) straszliwie placze. Dodatkowow zaczal dosc sporo ulewac, pomimo tego ze mu sie ladnie odbije po jedzeniu. Lekarz kazal zageszczac nutritonem, ale malemu i tak zdarza sie ulewac. Ma lozeczko podniesione od strony glowki pod kontem 30 stopni. Czy miala ktoras z was podobny przypadek?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

a witrzysz mu jajeczka? ja mlodego codziennie rano zostawiam na godzinke bez pieluchy rozkladam ceratke na kocyk i pieluszke na nia i sobie smiga tak na pol golo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135

a witrzysz mu jajeczka? ja mlodego codziennie rano zostawiam na godzinke bez pieluchy rozkladam ceratke na kocyk i pieluszke na nia i sobie smiga tak na pol golo :)
u nas trwa to 10 minut bo maly duzo sika. Nasz znak rozpoznawczy u lekarzy to osikany fartuch :D W poniedzialek iedziemy na szcepienie to wspomne o tym jego pediatrze, Mam jeszcze pytanie. Alergie pokarmowa potwierdza sie u gastrologa czy alergologa?(moze glupe pytanie, ale wole sie upewnic :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

a witrzysz mu jajeczka? ja mlodego codziennie rano zostawiam na godzinke bez pieluchy rozkladam ceratke na kocyk i pieluszke na nia i sobie smiga tak na pol golo :)
u nas trwa to 10 minut bo maly duzo sika. Nasz znak rozpoznawczy u lekarzy to osikany fartuch :D W poniedzialek iedziemy na szcepienie to wspomne o tym jego pediatrze, Mam jeszcze pytanie. Alergie pokarmowa potwierdza sie u gastrologa czy alergologa?(moze glupe pytanie, ale wole sie upewnic :D
szczerze to niewiem ale wydaje mi sie ze u alergologa albo pediatra to moze stwierdzic niby przeciez od dzieci lekarz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135

Dziekuje Wam za pomoc :)

Zrób małemu badanie moczu. Takie objawy są czasami przy zakażeniach dróg moczowych. Nie zaszkodzi z pewnością. Zdrówka życzę:-)
tez to podejrzewam, bo maly ma nawracajaca bakterie coli w moczu. Jestesmy pod stala opieka nefrologa. Mowila zeby najpierw przyjsc na wizyte 7 listopada i dopiero zadecyduje czy robic posiew:(
Wiem co czujesz bo tą wojnę miałam z synem. Jesli chcesz czekać do 7 listopada to daj małemu furagin bo to trochę długo:-(a miał mały robiony kontrast? Czy nie ma odpływów? Bo jak tu będzie wszystko ok to zwróć lekarzowi uwagę czy mały czasami nie ma stulejki(zbyt dużej, bo takie dzieci mają prawo mieć) u nas problem się rozwiązał dopiero po operacji stulejki. Tak tylko Ci podpowiadam na swoim przykładzie, bo męczyliśmy się z tym gównem 9 miesięcy. A teraz lepiej jutro zrób ten mocz i niech tam Ci doraźnie lekarz coś da póki do nefrologa nie dojedziesz bo szkoda małego. Ja ze swoim tylko raz byłam w szpitalu a potem leczyłam w domu. Taki sam efekt a mniej przynosił innych wynalazków. Powodzenia i daj znać. Buziaki dla Was:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135

Zrób małemu badanie moczu. Takie objawy są czasami przy zakażeniach dróg moczowych. Nie zaszkodzi z pewnością. Zdrówka życzę:-)
tez to podejrzewam, bo maly ma nawracajaca bakterie coli w moczu. Jestesmy pod stala opieka nefrologa. Mowila zeby najpierw przyjsc na wizyte 7 listopada i dopiero zadecyduje czy robic posiew:(
Wiem co czujesz bo tą wojnę miałam z synem. Jesli chcesz czekać do 7 listopada to daj małemu furagin bo to trochę długo:-(a miał mały robiony kontrast? Czy nie ma odpływów? Bo jak tu będzie wszystko ok to zwróć lekarzowi uwagę czy mały czasami nie ma stulejki(zbyt dużej, bo takie dzieci mają prawo mieć) u nas problem się rozwiązał dopiero po operacji stulejki. Tak tylko Ci podpowiadam na swoim przykładzie, bo męczyliśmy się z tym gównem 9 miesięcy. A teraz lepiej jutro zrób ten mocz i niech tam Ci doraźnie lekarz coś da póki do nefrologa nie dojedziesz bo szkoda małego. Ja ze swoim tylko raz byłam w szpitalu a potem leczyłam w domu. Taki sam efekt a mniej przynosił innych wynalazków. Powodzenia i daj znać. Buziaki dla Was:-)
Nie mial kontrastu robionego:( stulejki nie ma bo napletek schodzi mu do konca, Moze jedynie w jednym miejscu jest lekko przyklejony. Jak pomysle tylko o posiewie to mnie w gardle juz sciska:( bo najlepsze jest to ze badanie ogolne moczu wychodzi mu idealne, dopiero w posiewie cos wychodzi. A myslalam, ze jak malego urodze to juz przestane sie tak martwic... ale sie mylilam:/

Zrób małemu badanie moczu. Takie objawy są czasami przy zakażeniach dróg moczowych. Nie zaszkodzi z pewnością. Zdrówka życzę:-)
tez to podejrzewam, bo maly ma nawracajaca bakterie coli w moczu. Jestesmy pod stala opieka nefrologa. Mowila zeby najpierw przyjsc na wizyte 7 listopada i dopiero zadecyduje czy robic posiew:(
Wiem co czujesz bo tą wojnę miałam z synem. Jesli chcesz czekać do 7 listopada to daj małemu furagin bo to trochę długo:-(a miał mały robiony kontrast? Czy nie ma odpływów? Bo jak tu będzie wszystko ok to zwróć lekarzowi uwagę czy mały czasami nie ma stulejki(zbyt dużej, bo takie dzieci mają prawo mieć) u nas problem się rozwiązał dopiero po operacji stulejki. Tak tylko Ci podpowiadam na swoim przykładzie, bo męczyliśmy się z tym gównem 9 miesięcy. A teraz lepiej jutro zrób ten mocz i niech tam Ci doraźnie lekarz coś da póki do nefrologa nie dojedziesz bo szkoda małego. Ja ze swoim tylko raz byłam w szpitalu a potem leczyłam w domu. Taki sam efekt a mniej przynosił innych wynalazków. Powodzenia i daj znać. Buziaki dla Was:-)
Nie mial kontrastu robionego:( stulejki nie ma bo napletek schodzi mu do konca, Moze jedynie w jednym miejscu jest lekko przyklejony. Jak pomysle tylko o posiewie to mnie w gardle juz sciska:( bo najlepsze jest to ze badanie ogolne moczu wychodzi mu idealne, dopiero w posiewie cos wychodzi. A myslalam, ze jak malego urodze to juz przestane sie tak martwic... ale sie mylilam:/
nie martw się:) wyrośnie z tego:) zapytaj lekarza czy ma w planie jakieś dodatkowe badania skoro przyczyny na oko brak.