« Powrót Następne pytanie »

2011-08-30 18:29

|

Przebieg ciąży

Odżywianie w ciąży

Czy odżywiacie się dobrze w ciąży?? pozwalacie sobie na drobne grzeszki typu chipsy???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mauaja

ja jem jak jadlam , ale pije wiecej wody. na chipsy w ogole za to nie mam ochoty, bardziej na czekolade, ktorej wczesniej nieznosilam ( tak, tak , wiem ze to dziwen, jak mozna nieznosic czeklady ;)) ostatnio odczowam wieksze zapotrzebowanie na owoce! no i mniej fast foodow chociaz na poczatku sobie nie zalowalam !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

jasne nie opychajac sie ale pozwalam sobie na wiele ;P

czy dobrze, mhm, staram sie jesc normalnie, oczywiscie pomijacac bomby kaloryczne, ale i ciasteczka czy paluszki czasami wciagne z malymi wyrzutami sumienia, hehe

Dziewczyny ja staram się dobrze odżywiam jem duzo owoców, warzyw, ziaren ale dzisiaj opierdzieliłam cała paczkę chipsów hehe i mam wyrzuty ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Chipsów nie jem, orzeszki sie zdarzyly. Jem pizze i hod dogi jak mam ochote, a wczoraj mcdonaldsa :) Nie ma co przesadzac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

ja jestem z tych przesadzajacych, bo w ciazy odzywialam sie ksiazkowo. Nie tknelam zadnych chipsow, fast foodow, nie mowiac juz ze czytalam sklad na opakowaniach czy sa tam jakies konserwanty:) ale powiem ci ze przez cala ciaze wlasciwie tak sie nastawilam na to ze robie to dla dziecka ze nawet przez chwile nie zachcialo mi sie chipsa, czy hamburgera (zreszta nie lubie takich rzeczy) wydaje mi sie tez ze ma to ogromny wpływ na zdrowie dzidziusia, bo moj malutki (a ma juz 7 miesiecy) nigdy nie chorował i karmię go do tej pory piersia:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

Ja starałam się zadbać o to co najważniejsze: codziennie jadłam pełnowartościowy obiad, świerze warzywa i owoce oraz piłam dużo wody niegazowanej i soków
ale owszem zjadłam nie jedną paczke chipsów i piłam kilka razy cole :D na 9 miesięcy to nie tak dużo;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Nie, chipsy to przesada, to nie jest żywność tylko sama trucizna (wystarczy poczytać co oznaczają E w składzie). Kilka razy pozwoliłam sobie na kilka łyków zimnej coli bo właśnie w ciąży miałam napady ochoty na nią, mimo iż nigdy nie piję.
Zdarzyło mi się też wypić małe Karmi.
Słodycze czasami, ale rzadko, bo w ciąży bardziej ciągnęło mnie do kwaśnego.

Nie, chipsy to przesada, to nie jest żywność tylko sama trucizna (wystarczy poczytać co oznaczają E w składzie). Kilka razy pozwoliłam sobie na kilka łyków zimnej coli bo właśnie w ciąży miałam napady ochoty na nią, mimo iż nigdy nie piję.
Zdarzyło mi się też wypić małe Karmi.
Słodycze czasami, ale rzadko, bo w ciąży bardziej ciągnęło mnie do kwaśnego.
Heheh chipsy to trucizna a cola nie ?:D hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Cola? Cola to woda z cukrem i barwnikami.
W chipsach są uzależniacze, i substancje szkodliwe dla organizmu człowieka (np powodujące palpitacje serca).
Kup sobie książkę w której będziesz miała wypisane wszystkie E, z podziałem na bezpieczne, podejrzewane o szkodliwe działanie i trujące. Tam dokładnie jest wypisane jaka substancja jak działa na organizm. Jeśli chodzi o chipsy, przeszukałam wszystkie na półkach i nie znalazłam bezpiecznych.