« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412
mama4412

2012-07-16 23:00

|

Higiena i pielęgnacja

Ojcowie waszych dzieciaczkow...

pytam z czystej ciekawosci:)
Moj to taki cwaniaczek ze gdy wyczuje kupke u naszego syna to znajduje cos bardzo waznego do roboty:) Kupke przebierze tylko w wyjatkowej sytuacji,gdy jestem pod prysznicem albo gdy zostaje z synem sam. Ogolnie to stara sie ze wszystkich sil unikac przebierania malego:) A u was jak to jest:)

Jakie smieszne wymowki uslyszalyscie od waszych partnerow,zeby uniknac przebrania maluszka???

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412

:) troche nie fajnie brzmi ten tytul pytania.. teraz tak to przemyslalam :) to te wieczorne zmeczenie...

Przebiera zawsze jak tylko ,,poczuje,, że trzeba,czy mokro czy smród Norris wkracza do akcji :)

Dodam że często jest w delegacji więc jak przyjedzie to stara się jak może :)

wymówka -" ja się do tego nie nadaję"...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Moj maz od samego poczatku uciekal od "gownianej" roboty ;). Wiem natomiast,ze gdyby musial to by to zrobil, po prostu nigdy nie bylo takiej koniecznosci. Kilka razy pewnie gdzies mu sie tam zdarzylo, jak mlody byl malusi, ale nie specjalnie akurat do tego przywiazuje wage.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

nie no kupy w zyciu nigdy, chociaz jakby musial to i z tym by sobie poradzil :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama85

Mi się przypomniało jak mój syn miał około 2 tygodni,a ja musiełam iść zdiąć szwy i jak weszłam do mieszkania to zobaczyłam mojego jak przebiera syna,a na nosie miał klamerke do prania myślałam,że posikam się ze śmiechu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

mój były mąż  jak syn był mały to przebierał ,ale nigdy nie zapomnę jak raz coś robiłam na podwórku nagle z domu wypadł mąż ,mówi mi żebym szybko szła do domu a on wpadł w kszaki i żygał;)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

krzaki miało być :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Moj synka przebiera sporadycznie i raczej siku,nie rozmyslam nad tym,ja moge to robic bo jestem w domu,jak bedzie musial to bedzie robil wszystko,dla mnie pielegnacja,i opieka nad synusiem to przyjemnosc i nie zmuszam meza do niczego,sam musi czuc ze chce-bo laski nikomu nie robi :)

Twój komentarz