Tak więc, 3 dzień mojej 1 miesiączki po porodzie i powiem szczerze, że jestem troszkę przerażona.. Mianowicie tym ile "tego" jest.. Zawsze miałam obfite miesiączki, ale tym razem to jakaś przesada.. Używam na raz dwóch podpasek maxi.. bardzo mocno krwawię..Okropnie się dzisiaj czuję..słabo, mam wrażenie, że zaraz zemdleje, kręci mi sie w głowie.. Zastanawiam się czy coś jest nie tak? Czy też miałyście tak mocny okres? To 3 dzień..(zazwyczaj z 7 ),który powinien być już..bardziej "lajtowy"..a końca nie widać :(
pomocy!

p.s: jeszcze nie miałam wizyty kontrolnej po porodzie u ginekologa.. i nie mam pojęcia czy tak powinno być..z tym okresem ;//wrrrr