Odstaw nabiał, wszelki tłuszcz. Możesz dawać jakiś chlebek (ale bez masła), kisiel, kleik na wodzie ale jak nie chce jeść to nic na siłę. ważne, żeby pił ale to też często a w małych ilościach. Do lekarza idź od razu bo z wymiotami u maluchów nie ma żartów.

Jeżeli masz możliwość to wyślij kogoś do apteki kup smecte,jakieś elektrolity (np.orsalit) i probiotyk(np lakcid) ..dieta lekkostrawna(dobra jest tak zwana-marchewianka-przepis znajdziesz w necie)...unikajcie mleczka...do lekarza nie musisz odrazu lecieć ale musisz być czujna by dziecko się nie odwodniło....a i najważniejsze dawaj dużo picia w sensie tym po łyczku ale bardzo często(bo jak wypiłby naraz np pół szklanki wody to masz odrazu zwymiotowane)

Podawaj picie w malych lyczkach i slone przekaski jak bedzie chcial jakies precelki, krakersy. Tak poradzila nam lekarka ze latwiej namowic dzieclo na paluszki slone niz na wypicie elektrolitow. Oczywiscie jak bedzie chcial to elektrolity jak najbardziej.

Przejdz sie do lekarza , u mojego syna tak sie objawiało zapalenie uszu , niekoniecznie to musi byc jelitówka .

Do tego co dziewczyny - my od pediatry mamy taki plan działania bo moja córka jak dwa razy zwymiotuje to już jest odwodniona i szpital. Wodę mineralna włóż do lodówki i taką zimną podajemy małymi łyczkami i często, do tego możesz podać vomitusheel czopki które hamują odruch wymiotny i u nas dobrze działają. Nie zmuszaj do jedzenia. Szczególnie nabiał napędza wymioty. Obserwuj jak będzie słaby bardzo to ja pojechalabym nie tykevdo.lekarza co na IP i wzmocniła go kroplowka. Ja mam bardzo złe doświadczenia z odwodnienie m i dmuchać na zimne.

Jeżeli nie ma innych objawów niz wymioty to może byc jelitówka. Za 2 dni powinno byc lepiej. Musisz odstwaić mleko, jedzenia nie wmuszaj, jedynie picie. Ja byłam u lekarza jak do wymiotów doszła biegunka, cos chyba z 2-3 dni po wymiotach. Zalecił picie po łyczku nie odrazu wszystko. Czyli łyk przerwa, łyk przerwa nie duszkiem, jedzenie suche i tak samo gryz, dobrze przerzuty chwila przerwy i znów, w malutkich ilościach. Możesz podawac jakieś elektrolity, ja dawłam dopiero jak dostał biegunki przy samych wymiotach zazwyczaj po 2ch dniach samo wszystko ustepowało. Syn miał jelitówke 2 razy w zyciu i mimo to przechodził to bardzo łagodnie.Do picia dawaj ciepła wode, ale nie goracą, mozesz tez podawac herbatke z odrobina cukru lub po porstu mietówkę. Jak bedzie mu sie utrzymywac dłużej niz 2 dni, anie bedzie nic pił i jadł(nawet ociupinki) to idz do lekarza

mysmy przechodzili to w zeszlym tygodniu. daj pic zaraz po tym jak zwymiotuje, po kilka lyczkow. staraj sie go namowic na kilka gryzow krakersa , badz pare gryzow chleba , jak jest pusty zoladek to tez moze powodowac wzmozony odruch wymiotny. mojemu synowi pomagal mus z jakblka kilka lyzeczek,i zagryzanie krakersem. tak przetrwalismy dwa dni. podawalam takze probiotyk.