2013-10-08 10:05
|
Organizacja-dezorganizacja... Po jakim czasie ogarnęłyście życie po porodzie?
Chodzi mi o dom, mężczyznę i dziecko. Czyli dom posprzątany, men nakarmiony, wy zadbane a dzieciątko wypielęgnowane i zadowolone.
Hm... Czy to w ogóle jest możliwe?
Odpowiedzi
Komentarze
2013-10-08 10:08
Po pierwszym dziecku trwało to dłużej, teraz nie miałam czasu na rozwlekanie tego w czasie i wziełam się w garść, starszemu szkoła się zaczęła, nie ma, że boli.... ;)
2013-10-08 10:09
facet nakarmiony ? a co on pies ze go trza karmic? ja po 2 godz od porodu juz szalalam na nogach a po przyjezdzie ze szpitala juz mowilam ze ide z malym na spacer i wogole facetem sie nie przejmowalam bo to dziecko jest najwazniejsze a dom ? w normie:)
2013-10-08 10:15
ok miesiąca trwało takie całkowite ustabilizowanie się życia domowego. na początku za bardzo cierpiałam co cesarce, potem męczył mnie babyblues, potem była mama, a to na pewno nie ułatwiło mi oganiania wszystkiego samej.
córeczka bratowej ma rok, a ona nadal nie ma czasu ugotować obiadu i mój brat albo je w barach albo u mamy :/
2013-10-08 10:16
No własnie, ja tez swojemu jedzonka nie podrzucam. Jest to jest, nie ma to nie ma, nie mam żadnego przymusu, nigdy mi tego nie wypomina ;)
2013-10-08 10:16
mloda tylko jadla robila kupe i spala 3h, i znowu butla, kupa i 3h snu, bylo eldorado, dom lsni, ja ogarnieta, obiad zrobiony, czasem nawet ciasto, teraz dupa, prawdziwy hadcor zaczyna sie pozniej...
2013-10-08 10:17
przez pierwszy tydzien dupa bolala hahaha
2013-10-08 10:17
Byłam po cesarkach, ale nie ma, że boli, c'est la vie.....
2013-10-08 10:37
Mieszkaliśmy z moimi rodzicami, więc moim obowiązkiem było tylko zajmowanie się małą i sobą. Mama wychodziła z założenia, że jak się przeprowadzę to będę wtedy harować :) Także po roku od porodu gdy się przeporwadziliśmy. Mała ma prawie 18 miesięcy i mogę przy niej zrobić wszystko i jeszcze mi w tym pomaga :)
2013-10-08 10:39
Mój jako noworodek nie spał w dzień w ogóle :) Byłam z nim nawet u neurologa :P Dlatego ogarnęłam się baaaaardzo późno :)
2013-10-08 10:52
Tak w prawdzie to po tygodniu już byłam ogarnieta ale naprawdę w pełni sił to po miesiącu jak wygoiłam się całkiem. Mąż od początku był uczony pomagać mi w obowiązkach gotowanie wzioł na siebie. Sprzątanie się nie tknie ale małego mi na spacer zabierze i pranie chociaż w części zrobi.
Twój komentarz
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży