Oooo tak ! Zgadzam sie w 100 %.

a mi wlasnie strasznie szybko mija tydzien po tygodniu...

To ja Ci zazdroszczę :) Może jakbym przesypiała całe noce też by szybciej leciało.

Zgadzam się w 100% !!! Mi się ciągną niemiłosiernie :(

Też tak myślałam :) jak byłam w 36 tyg. nie wiedziałam jak wytrzymam jeszcze 4 tyg, ale urodziłam w 38tyg :)

zgadzam się!!!

Oj mnie sie dluzy ten 9-ty mc. kazdy dzien to obserwacja czy moze chcce sie juz zacza a tu nic:)))

A dla mnie to właśnie najbardziej "galopujące" tygodnie ;D Strasznie mi się początek ciąży dłużył... te dolegliwości... Ale teraz czas tak leci że ho ho... Może to dlatego że nie mam jeszcze łóżeczka, wózka i in.

A ja sie nie zgodze ,bo teraz wlasnie czas mi zapierdziela.... po 32 tygodniu tak mi przywalilo ,a tu juz jutro 38 tydzien sie zaczyna:DDD

oj niestety mi tez sie ciagnal ostatni miesiac chyba dluzej niz cala ciaza...