« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
poducha

2012-10-01 18:32

|

Moda i Uroda

PALMERS...

uzywalyscie go na rozstepy? wlasnie dostalam paczke od matuli z tym balsamem, uniknac napewno ich nie unikne bo juz sa ale moze odpowiednio o nie zadbam...:/ po ciazy tez sie go stosuje czy tylko zapobiegawczo w trakcie?

Odpowiedzi

Smarowałam, wcierałam.. codziennie, rano i wieczorem...
I co? I brzuch tarka.

Pamietam , ze kiedys uzywalam serum z tej firmy -bardzo dobry z reszta-pozbylam sie wszystkich rozstepow pod kolanami w wieku dojrzewania.

Ale w ciazy go nie mozna stosowac.
A z reszta, wychodze z zalozenia ze cokolwiek bym nie nakladala na brzuch i tak bym je miala. To juz chyba kwestia genetyczna. Bede sie tym martwic po porodzie.. Juz wstepnie i tak umowiona jestem z kosmetologiem.

Po kawitacji, powiem czy dziala i czy warto:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

JA TEŻ GO STOSUJĘ od początku ciąży, polecała go "Pepe" :) na razie nigdzie lichy mi się nie porobiły, ale kto wie... podobno wszystkie balsamy przeciw rozstępom powinno się stosować 3 m-ce po porodzie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

Smarowałam, wcierałam.. codziennie, rano i wieczorem...
I co? I brzuch tarka.

Pamietam , ze kiedys uzywalam serum z tej firmy -bardzo dobry z reszta-pozbylam sie wszystkich rozstepow pod kolanami w wieku dojrzewania.

Ale w ciazy go nie mozna stosowac.
A z reszta, wychodze z zalozenia ze cokolwiek bym nie nakladala na brzuch i tak bym je miala. To juz chyba kwestia genetyczna. Bede sie tym martwic po porodzie.. Juz wstepnie i tak umowiona jestem z kosmetologiem.

Po kawitacji, powiem czy dziala i czy warto:)
KUTFA tak myslalam, ale czlowiek glupi i sie ciagle łudzi haha :P na razie mam tare pod pepkiem i mam nadzieje ze nad nic nic nie wyjdzie... kawitejszyn pewnie drogie:/ boszzz jak ja sie boje tego wiszacego flaka, tak tak wazne zeby dzidzia zdrowa ale to tez mnie martwi w morde jeża o.O

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaaulusiaaxxx

tez uzywalam od samego poczatku i co roztepow nie bylo jakos do 37 tc. a potem masakra , a po porodzie jeszcze bardziej ;(((( teraz uzywam Bio-Oil ale jak narazie tez roznicy nie widze ;/ niestety kochane bedziemy mialy pamiatke na cale zycie po tych naszych bobasach :P

Smarowałam, wcierałam.. codziennie, rano i wieczorem...
I co? I brzuch tarka.

Pamietam , ze kiedys uzywalam serum z tej firmy -bardzo dobry z reszta-pozbylam sie wszystkich rozstepow pod kolanami w wieku dojrzewania.

Ale w ciazy go nie mozna stosowac.
A z reszta, wychodze z zalozenia ze cokolwiek bym nie nakladala na brzuch i tak bym je miala. To juz chyba kwestia genetyczna. Bede sie tym martwic po porodzie.. Juz wstepnie i tak umowiona jestem z kosmetologiem.

Po kawitacji, powiem czy dziala i czy warto:)
KUTFA tak myslalam, ale czlowiek glupi i sie ciagle łudzi haha :P na razie mam tare pod pepkiem i mam nadzieje ze nad nic nic nie wyjdzie... kawitejszyn pewnie drogie:/ boszzz jak ja sie boje tego wiszacego flaka, tak tak wazne zeby dzidzia zdrowa ale to tez mnie martwi w morde jeża o.O
W uk ponoc 60 funtow wiec nie jest tak zle-ale to zalezy tez ile zabiegow trzeba bedzie zastosowac.

Moze nie zejsc za pierwszym razem. Tak czy siak wydac 6 dych raz na dwa tygodnie nie jest ielkim utrapieniem a pomoze na lata...
Chyba ze ktos mi kolejna fasolke zasadzi-.-
Ale wtedy to juz dziada zamorduje.

haha

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

Smarowałam, wcierałam.. codziennie, rano i wieczorem...
I co? I brzuch tarka.

Pamietam , ze kiedys uzywalam serum z tej firmy -bardzo dobry z reszta-pozbylam sie wszystkich rozstepow pod kolanami w wieku dojrzewania.

Ale w ciazy go nie mozna stosowac.
A z reszta, wychodze z zalozenia ze cokolwiek bym nie nakladala na brzuch i tak bym je miala. To juz chyba kwestia genetyczna. Bede sie tym martwic po porodzie.. Juz wstepnie i tak umowiona jestem z kosmetologiem.

Po kawitacji, powiem czy dziala i czy warto:)
KUTFA tak myslalam, ale czlowiek glupi i sie ciagle łudzi haha :P na razie mam tare pod pepkiem i mam nadzieje ze nad nic nic nie wyjdzie... kawitejszyn pewnie drogie:/ boszzz jak ja sie boje tego wiszacego flaka, tak tak wazne zeby dzidzia zdrowa ale to tez mnie martwi w morde jeża o.O
W uk ponoc 60 funtow wiec nie jest tak zle-ale to zalezy tez ile zabiegow trzeba bedzie zastosowac.

Moze nie zejsc za pierwszym razem. Tak czy siak wydac 6 dych raz na dwa tygodnie nie jest ielkim utrapieniem a pomoze na lata...
Chyba ze ktos mi kolejna fasolke zasadzi-.-
Ale wtedy to juz dziada zamorduje.

haha
wiesz niektore fasolki urzyźniaja ziemie... a kutfa moja wysuszyla skubana, zeby mi poszly, o rozstepach nawet nie chce mi sie gadac juz... trza pokochac sie na nowo nie ma innego wyjscia :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

tez uzywalam od samego poczatku i co roztepow nie bylo jakos do 37 tc. a potem masakra , a po porodzie jeszcze bardziej ;(((( teraz uzywam Bio-Oil ale jak narazie tez roznicy nie widze ;/ niestety kochane bedziemy mialy pamiatke na cale zycie po tych naszych bobasach :P
tez czytalam o tym bio oil ze ponoc dobre, ale widac ze "gofno prafta"...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaaulusiaaxxx

tez uzywalam od samego poczatku i co roztepow nie bylo jakos do 37 tc. a potem masakra , a po porodzie jeszcze bardziej ;(((( teraz uzywam Bio-Oil ale jak narazie tez roznicy nie widze ;/ niestety kochane bedziemy mialy pamiatke na cale zycie po tych naszych bobasach :P
tez czytalam o tym bio oil ze ponoc dobre, ale widac ze "gofno prafta"...
no gofno gofnoo ;P trza z tym zyc ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8

Hej, tego nie uzywalam ale od maja uzywam Vichy dla ciezarnych i jak do tej pory sa rezultaty. Na poczytku ciazy piersi mi sie 3 rozmiary powiekszyly i oczywiscie mega rozstepy,to moj mi w prezencie ten krem kupil. Co prawda od razu rezultatow nie widzialam ale ciagle sie nim smaruje i teraz na piersiach rozstepow juz nie ma na szczescie:))) MaM nadzieje ze tak samo podziala na inne czesci ciala, bo ostatnio mi brzuch szybciutko rosnie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karoleczka10

ja smarowąłm i wcierałm całą ciążę rano i wieczorem i nie mam rozstępów...ale czy to zasługa kremu?