Po USG :)

kochana nie poznasz:)mozna przypuszczac ale puki ci gin na usg nie pokaze to mozesz tylko tak gdybac i sie nakrecac

i czy wierzycie w wypchniete pępki, ochote na słodkie lub kwaśne...itp.?

Po usg ...;) Chociaż ja od początku czułam, że będzie córka i usg to potwierdziło :)

ja wierzę w przeczucie i w usg :D

Poznać można tylko po USG, nie wierze w zabobony typu pępek itp. Tak samo jak słodkie czy kwaśnie. Ja bede miala córcię a smaki mam różnorodne.Na początku od słodyczy mnie odrzucało, na samą mysl o cukierkach czy czekoladzie robiło mi sie nie dobrze. Nie mam też żadnych wyprysków na twarzy co też wg przesądów oznacza ze powinien być syn.

Nie wierzę w takie coś. Lepiej kierować się USG

Oj tam USG:) Ale pogdybać można. Przecież to nikomu nie zaszkodzi:) Wiadomo że USG to pewniak.


Ja na przykład słyszałam że dziewczynki „zabierają” mamom urodę a z kolei mamy które są z chłopcami w ciąży wręcz promienieją:P

Jeśli w czasie ciąży ciągnie cię do słodyczy to dziewczynka a jeśli do mięs to chłopiec:P

Z wykorzystaniem nitki i obrączki(obrączka musi być własna). Zawiesza się obrączkę na nitce przed brzuchem. Jeśli obrączka zacznie się kręcić w lewo to chłopak jeśli będzie wykonywała ruch wahadłowy to dziewczynka.

Jeśli brzuch jest szpiczasty to chłopak a jeśli okrągły to dziewczynka.

Więcej nie pamiętam:P

Wiadomo że należy na to patrzeć z wielkim przymrużeniem oka. No ale pośmiać się można:P