« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
filka25

2011-04-22 18:57

|

Dieta niemowlęcia

Parówki drobiowe i inne

hej, naczytałam sie po necie o tych że paróweczkach i sama nie wiem juz co myslec. masa kobiet zapiera sie ze przenigdy nie poda swojemu dziecku parówek bo ich skład to podobno same potworności. LOL! Ja daje Sarze dość często paróweczki drobiowe za którymi przepada!!! nic co jemy nie jest do końca "święte" mało tego mój mąż nawet czasem ich nie gotuje tylko da małej do ręki jako przekąskę...
Co Wy sądzicie o parówkach? i czy dajecie niegotowane?

Odpowiedzi

nie daję , wolę dać kabanosa , albo inną dobrą gatunkowo kiełbaskę . Wiem że nie uchronie go w przyszłości przed parowkami , ale po co mu je już teraz wpychać .

Ja jestem zdania, ze od wzystkiego mozna umrzec, heh,Wnerwia mnie np.gadanie o paleniu papierosow, po co palisz?blebleble..W dzisiejszych czasmach wszystko jest toksyczne i takie gadanie wnerwia mnie, nie dawar parowke..bo co...ugryza ja.Pewnie te kobiety nigdy nie jedza paroweczek?hehe az mi sie smiac chce!!!Tak podobnie z pasztetem, ze ponoc nie mozna jesc w ciazy....heh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

a tu kilka cytatów z internetu

"parówki sa złe ja dawałam swojemu dzicku bardzo często i asia wylądowała w wielku 3 lat w szpitalu bo paróki miały jakies bakterie (berlinki z indyka) nie polecam no chyba ze chcecie otruć własne dziecko"

"Moja je parowki ale tez staram sie nie dawac za czesto. Mala bardzo je lubi. Wiele z was tu pisze z czego sa zrobione i takl dalej. Ale co w dzisiejszych czasach jest zdrowe? Takie juz czasy mamy i nic nie zrobimy. A ciezko jest uchronic dziecko przed calym "zlem tego swiata" - mysle ze poprostu sie nie da, mimo naszych szczerych checi"

"Ja dziś dzieciakowi odmówię parówki które uwielbia bo niezdrowa a on za kilka lat bedzie fajki palił albo jeszcze gorzej!!... myślcie co chcecie, parówki ok!!"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

Co wchodzi w skład parówek?
• mięso 30% (parówki lepszej jakości mają znacznie większą zawartość mięsa)to znaczy resztki wieprzowe przeważnie,uszy ,ryjek.
• smalec 5%
• tłuszcz drobny 30%
• woda (lód) 30%
• przyprawy (emulgatory, sól)
Ja nigdy nie podawałam dziecku i narazie nie zamierzam ,juz lepiej dać drobiową szyneczke.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jadzka

Moje dziecko ma roczek daje mu normalnie parówki, bo to jedna z rzeczy które lubi jesc, a jest ich niewiele. Każda mam ma swoje menu dla dziecka i nie chce tu nikogo urazic swoją wypowiedzią ale gdybym miała tak patrzec co gdzie piszą to wogóle moje dziecko nie mogło by nic jesc. Tu słysze parówki są nieodpowiednie dla dzieci bo są tak i siak robione, gdzie indziej piszą ze dzieci nie powinny jesc kurczaków (gdzie lekarz uwazaja ze to najlepsze mięsko dla dziecka, oprócz jeszcze tam nnych) bo kurczaki są tak odżywiane sztucznymi chemikaliami by rosły duże i jajka miały duże, to już 3 rzeczy dziecko by nie mogło jesc, Kiedys czytałam jak świnki dożywiają by tez wieksze rosły. Niestety to już nie są stare czasy gdzie prawie cała żywnosc była zdrowa, w dzisiejszych czasach albo coś jest wspomagane chemią albo cały skład to chemia. Każdy by miał sprawdzone jedzenie musiał by miec własne gospodarstwo albo chociaz ogródek by se samemu warzywa sadzic, owoce, chodawac własny drób, krowy, świnie co w miastach jest niemożliwe.

No widzisz sama znasz odpowiedz :-)
Mojej kumpeli siostra, kiedy dowiedziala sie ze jst w ciazy przestala jesc rzeczy typu:hoddog, pizze...rzeczy ktore sa "niezdrowe".Zywila sie samymi naturalnymi produktami....i co dziecko urodzilo sie bez ukladu odpornosciowego.Co zrobila skrzywdzila bobasa przez wlasna glupote.pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

no ja wieprzowych nie daję bo za nimi nie przepada, ale drobiowe (z morlin) to już inna bajka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84

A fuj!! Sama nie jadam zadnych wedlin, wiec moje dziecko tez tego jesc nie bedzie.. przynajmniej dopoki samo nie zazada:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77

Mój prawie 2 letni smyk lubi parówki kurczęce z biedronki, oraz smakusie:0) Ale oczywiście codziennie ich nie je:)

Ja sama jadłam właśnie drobiowe, dopóki nie poczytałam składu. Nie dam dziecku zwykłych parówek (zawierają mom czyli między innymi mielone dzioby, łapy, szyje i inne odpady z kurcząt, które nie nadają się do sprzedaży w swojej normalnej postaci)
Znalazłam ostatnio nowe parówki z morlin- indycze nie zawierające mom, sama jem ale dziecku postaram się podawać mięso jak najmniej przetworzone-przynajmniej na początku. Kiedy będzie starszy pewnie nie unikniemy takiego jedzenia całkowicie :/