« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martalyczek
martalyczek

2010-07-21 12:31

|

Poród i Połóg

Pęknieta szyjka....

Po porodzie okazalo sie ze moja syzjka jest do szycia bo przez zbyt szybkie urodzenie bobasa pekła ...jak to wyglada pozniej?czy moge miec problemy przy 2 ciazy?pomocy:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

podpisuję się pod pytaniem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Ja nie tyle ze mialam peknieta, a rozszarpana !! Tez za szybko i nie przy pelnym rozwarciu urodzilam :)

Wielu kobieta przy porodzie peka szyjka (statystycznie jest mniej wiecej pol na pol).

Konsekwencje? Ciezko jest o nich mowic teraz.Rozmawial na ten temat z roznymi lekarzami i jesli jakie kolwiek konsekwencje beda okaze sie dopiero w trakcie drugiej ciazy.W kolejnej ciazy trzeba oczywiscie poinformowac ginekologa o peknietej szyjce,a gin musi poprostu monitowac przebieg ciazy majac to na uwadze.

Peknieta szyjka moze byc przyczyna przed wczesnego porodu (nastepnego) moze to byc wynikiem,ze szyjka bedzie na tyle slaba,ze nie bedzie w stanie utrzymac ciezaru.

Inna konsekwencja moze byc nie moc porodu naturalnego,rowniez ze wzgledu na slabosc szyjki.

No i niestety wystepuja wieksze szanse poronienia,aczkolwiek nie jest to potwierdzone,a w takich przypadkach zdazalo sie to u kobiet kolo 30 i wiecej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

No i oczywiscie jak pisalam to moze sie zdazyc,ale nie jest to zadna regula.Sa kobitki,ktore przechodza kolejna ciaze, tak jak by w pierwszej nic sie nie stalo :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049

Ja także miałam pękniętą szykjkę ,rozwarcie było pełne ,lecz moja córcia okazała się wielką kobietką 4400 jak na pierwszy poród i pękłam.Szyjka została zszyta  i nie miałam pózniej żadnych komplikacji z zajściem w  koleją ciązę .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Najlepeij chyba będzie iść na wizytę do ginekologa i porozmawiać o tym... może czegoś się dowiemy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martalyczek

no tak najlepiej ale moja 4 sierpnia dopiero...a nie moglam nie zapytac:)troche ulzylo dobrze ze chociaz jedna dzicia cała i zdrowa:)nastepnego nie planuje szybciej niz za 5 lat wiec chyba dojdzie do siebie wsio tam w srodku:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek

Ja sie dowiedziałam po 7 latach po porodzie ze miałam peknietą szyjke.Na szczescie sie zrosła,mam nadzieje ze teraz przy porodzie nie bede miala jakis problemów z tego tytułu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Bez obaw,ja mialam 12 szwow i lekarz mnie zapewnial,ze nie ma sie czym martwic na przyszlosc.Nawet tak straszliwie popekana szyjka moze zrosnac sie idealnie.