Brak komentarzy

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  sylwciia

  2010-02-10 18:44

  cześć!! no nie blizniaki ale dobre i jedno. :-) z czego bardzo sie cieszymy. a gdzie chodzisz do lekarza?? jak sie czujesz?? mnie boli pęcherz i podbrzusze:-( Pozdrawiam.

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  ewelaaaa

  2010-02-10 20:27

  Wydaje mi sie ze sa gorsze rzeczy niz ciaza ... a dzidzia to tylko szczescie. ;) Co prawda mogloby byc pozniej, nie bylam zupelnie na to przygotowana, ale jest dobrze :)

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  ewelaaaa

  2010-02-12 15:14

  No a ja niedokonczylam liceum ;/ ... odeszlam w polowie 2 klasy ... i moja ciaza raczej pozostala tajemnica dla wszystkich innych procz tych o ktorych poinformowanie bylo dla mnie  wazne . Teraz podobno wszyscy wiedza, hehe ;D ... :-). 

  No a jak Twoje samopoczucie? 

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  sylwciia

  2010-02-12 17:44

  mi kilo przybyło się.... ale dużo wyniotowalam i mam wstret do jedzenia. chodze na 10lutego-panstwowo. wcześniej chodziłam do kopernika ale nie bylam zadowolona:-/ dostałam leki na pęcherz i jest troche lepiej. 25wizyta więc zobaczymy co tam slychac.

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  sylwciia

  2010-02-17 14:45

  kochany wiercipięta:-) ja mojego maluszka non stop czuje z innej strony. Oby sie dobrze przekrecił na usg. szkoły jeszcze nie wybralam a faktycznie to już blisko... wiem od doktorowej że są bezpłatne i poda mi namiary jak będe na wizycie. 80kilo!! o laboga!! jak słoń! mam nadzieje że mnie tyle nie przybędzie. he he.  a moja przychodnia odchodzi od ulicy brzeznej zaraz niedaleko wigury. no i nie ma to jak mama. moja potwierdza gotowośc do pomocy w dzień i noc:-)

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  efcia

  2010-02-17 15:55

  A no długo się znamy. Poznalismy się dzięki mojemu bratu. W najmniej oczekiwanym momencie, kiedy juz stwierdziłam, że chyba dam sobie spokój z chłopakami. Mąż jest starszy ode mnie o 3,5 roku i chyba przez to tak swietnie się nam razej żyje. Ale nie żałuje tego co było przed. Dzięki temu mam porównanie i widzę jakie mam szczęście mając tak kochanego faceta u boku. Pozdrawiam.

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  ewelaaaa

  2010-02-18 17:46

  No ja wlasnie ide do szkoly od wrzesnia :)) Bo teraz to nie bardzo ... chce jeszcze troche pobyc z dzieckiem ;D

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  sylwciia

  2010-02-23 13:32

  cześć!! dzis 22!! juz jestes po wizycie czy jeszcze przed?? napisz jesli bedziesz wiedziała kto mieszka u ciebie w brzusiu!!

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  sylwciia

  2010-02-27 10:06

  nasz maluszek ma 413g:-) i też nie wiemy kto to... ale mi ruwnierz wrożą chłopaka:-) więc bedzie Franek albo Maja. i teraz pójde prywatnie na wizyte żeby się dowiedzieć bo do lipca nie wytrzymam. Mój tata mówi że chciałby wnusie, ale kupił niebieskie body a jego przeczucie nigdy sie nie myli. Super było by ubierać i czesać w śliczne spineczki dziewczynke ale bardzo chciałabym chłopca. lecz oczywiście uciesze się z dziewczynki równie mocno:-)

• • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona

  • Profil
  • Blog
  • Galeria

  

  sylwciia

  2010-02-27 12:07

  moja waga u lekarza wskoczyła na 62kg ale troche dałam czadu z czekoladą....  i brzuszek też daje znać że jest:-) powoli zaczyna robić się słodkim ciężarem