Chyba z 15 ich mam bo kupiłam całą paczkę :P i tylko je wyprałam.

ja kupiłam paczkę - 20 szt. - wypiorę normalnie :)

mam z 12 sztuk i pewnie je wypiorę :)

tylko piorę normalnie nie gotuje a mam ich 30 po 15 na dziecko ;p i pare flanelowych do wytarcia buzi ewentualnie są dobre do wycierania po kąpieli ,jak wiatr jest to żeby zarzucić na fotelik coby nie zawiało dziecka ;)

Mam ok.10, nie gotuję ich, ponieważ służą tylko do wycierania buźki lub podłożenia pod główkę. Gdyby były zbrudzone kupą, to na pewno trzeba by zastosować wyższą temp. prania, albo ew. gotowanie.
A jeszcze przed jakimkolwiek użyciem zwykłe pranie w zupełności wystarczy.

Ja mam 20 szt. i tylko prałam :) Bardzo mi się przydają :)

ja mam 9 szt do kąpieli 3 no i do wycierania buźki mam też 2 kolorowe do przykrywania brzuszka:)

ja mam tylko 10 sztuk. mysle ze pranie w temp 60st. wystarczy jesli np zaplami sie jakas zupka czy czyms wtedy mozna je wygotowac. chociaz w dzisiejszych czasach te pieluszki sa tak tanie ze np poplamione mozna wziasc na szmaty - swietnie sie nadaja do mycia okien, a bez problemu mozna dokupic kilka sztuk nowych jesli zajdzie taka potrzeba.

kupiłam 10 i do tego kupie z 5 flanelowych , tylko wypiorę .

maz wlasnie podpowiedzial żeby poplamione pieluszki tetrowe oddawac mezowi do samochodu gdzyz sa bardzo przydatne. hehe

a facetom zawsze autka w glowach :P