Mam pewien dylemat. Mam w rodzinie dwóch chłopaków 10 i 12 lat. Nie wiem kompletnie co im kupic pod choinke więc zastanawiałam sie nad pieniedzmi, ale czy to tak na prawde da tyle radosci co prezent? Wiem że na pewno straca na głupoty..nie ukrywam że prezent wyniosł by mnie taniej niz kasa(mamy troszke wydatków) a po drugie mojemu synowi na urodziny kupili smochód za 10 zł co się po 1h popsuł a swojemu(temu 10ciolatkowi) lego za 130 zł więc wnioskuje że jakies pieniadze maja..Kiedys zbierali takie karty piłkarzy może to im kupic? nie wiem co teraz i czy dalej zbieraja..jedynie to mi przychodzi do głowy. A moze jakies tańsze lego lub podobne temu? Zabawki jakies odpadaja bo juz się nie bawią..

TAK-pieniadze
NIE-prezent