Możesz dać marchewkę, ale nie za dużo, żeby właśnie córka się nie korkowała, u nas to samo było. Ja gotowałam tak:
ziemniak, korzeń pietruszki, świeża pietruszka, kawałeczek selera, mięsko z indyka bądź łosoś i odrobinka marchewki. Jeśli dopiero zaczynasz rozszerzać to bez mięska. U mnie córka pomimo, że była na piersi to już w 4 miesiącu dostała pierwszą zupkę warzywną, a w 5 miesiącu już dodawałam mięso. Oczywiście stopniowo jej urozmaicałam też innymi warzywami.

Jeśli ma problem z kupką to podawaj jej jabłko codziennie, malinki i inne owoce. Oczywiście też stopniowo i obserwuj czy nie dostaje żadnych wysypek. Jak z warzyw coś wprowadzisz nowego do dania to już nic nowego owoców nie możesz podać tego samego dnia i na odwrót.

u nas na problemy z kupa w tym wieku przy rozszerzaniu diety swietnie dzialał sok albo kompot jablkowy do picia .

Z dyni, ziemniaka, pietruszki, selera, pora...niby jeszcze z kalafiora i brokół można ale według mnie są za bardzo wzdymające.

dynia, ziemniaczek, pietruszka... to mi przychodzi do glowy na pierwsza zupke