« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
enli
enli

2010-12-21 11:20

|

Poród i Połóg

Pierwsze dni po porodzie?

Jeszcze jedno pytanie do Was Mamuśki. Chciałabym się dowiedzieć jak wyglądały wasze dwa (lub więcej) dni w szpitalu zaraz po porodzie. Bo to co przed i do samego porodu mam opanowane:)a przynajmniej wiem w ogólnym zarysie co i jak, ale potem? Jak z byciem z maluszkiem,karmieniem, pionizacją, posiłkami itd.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

Dodam jeszcze że pielęgniarki od noworodków były super.Miałam problem z pokarmem i kazały mi go cały czas przystawiać do piersi i to robiłam ale niestety mały się nie najadał i krzyczał wniebogłosy.Od razu przylatywała pielęgniarka i pytała co się dzieje i czy dokarmiamy bo nie było innego wyjścia.Z odwiedzinami też było super.Jak szłam się kąpać czy do ubikacji to małym opiekowała się koleżanka z sali która rodziła dzień przede mną.Generalnie sam pobyt w szpitalu wspominam dobrze:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45

jak urodzilam to odrazu poszlam sie wykapac, bo strasznie chcialo mi sie siku a przy okazji wzielam prysznic, praktycznie nie czulam lekkiego pekniecia, ktore mialam, poruszalam sie bez problemu i bez problemu tez korzystalam z wc. Problem natomiast byl z karmieniem malego, rpzystawilam go natychmias po porodzie lecz nie mialam pokarmu, potem maly nie chcial ssac, spadl mu cukier i juz chieli podac mu butelke, ale uparlismy sie i przy pomocy meza i pielegniarek udalo mi sie nakarmic misia i ponad rok go karmilam. Na drugi dzien gdy emocje troche minely zaczelam odczuwac bol krocza, zwlaszcza gdy rano poszlam skorzystac z toalety i umyc sie rana podeschla i to bolalo. Dzieciatko bylo ze mna od samego poczatku tu w uk nie ma innego wyjscia i super dalismy rade