« Powrót Następne pytanie »

2012-08-24 17:16

|

Pozostałe

Pierwszy poród

Mamusie jak się u was zaczeło? Pytam o pierwszy poród :) Skurcze, itd.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

porod zaczal sie od skurczy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniakhan

hej,u mnie zaczelo sie tak ze plamilam i kazali mi jechac z torba do szpitala,2 tyg przed terminem... potem na spokojnie polozyli mnie na polozniczy a w nocy jak lezalam w lozku nagle poczulam jak wody mi odeszly i wyszlam na korytarz z placzem na koncu nosa :-D zbadali mnie itp i na porodowke... okolo 12 w nocy... no i zaczelo sie od slabych skurczy,rozwarcia nie mialam jeszcze... i tak cala noc... wreszcie skurcze sie nasilaly a ja juz na czworaka chodzilam tak bolalo... wreszcie o 10.55 urodzilam... :-) to tak w skrocie ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Mój pierwszy poród zaczął się od odejścia wód płodowych.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kass92

na dwa dni przed porodem dostałam bóli krzyżowych nasilały się głownie w nocy aż w końcu pojechałam do szpitala miałam rozwarcie na 8 cm i dalej sie już potoczyło swoim rytmem ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiek2012

U mnie zaczęły się skurcze od samego rana w nocy urodziłam :) !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Miałam bardzo wysokie ciśnienie krwi i odesłano mnie do szpitala. Tam odeszły mi wody i zaczęłam odczuwać skurcze z czasem. Po 12 h urodziłam synka 4000g/57cm :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Najpierw skurcze, ale myślałam, ze to przepowiadające, bo były 38 tyg. pojechałam na badanie ktg i juz zostałam o 8 pojechałam, a o 18.45 przez cc zostałam mamą :) (cc z powodu komplikacji)

Od odejścia wód.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania195

mi chcieli wywołać (prawie 2 tyg po terminie). Ale im się nie udało,trafiłam znów na patologie, dopiero po nocy, dostałam bóle na początku lekkie, potem się nasilały co 2-3 minuty. Od rana do 18 wytrzymałam, potem o 19;30 zrobili mi cc o 20;05 mój mały był już na świecie;]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karoleczka10

poród wywoływanu :( ciąza przenoszona o 2 tyg :(