Pierwszy spacer to nawet nie był tak do końca spacer, po prostu wyszłam z małym przed dom na 20 min, to było jak miał 5 dni, następnego dnia na pół godziny a później coraz dłużej, robiłam tak z poleceń lekarza :)

no włąśnie ja tak balkonuje małego od dwóch dni. dzisiaj mamy etap pół godziny. Mały ma się dobrze wiec dlatego jutro chcę wyjść z nim na dłużej.

Mój synek miał jeden dzień jest lato wiec nie było na co czekać :)

z corka juz w 3 dobie jak wracalam ze szpitala z nia do domu byl nasz pierwszy spacer..bo szpital mialam ok 10 min od domu wiec az milo bylo sie przejsc:)...teraz tez tak planuje (mam 20 min spacerkiem)ale to zalezy od pogody bo to bedzie pazdziernik i jak bedzie lalo to odpada...

Na balkon wychodziłam po skończeniu 2 tyg Fabiana tak 10min dziennie, a na spacer dopiero jak skończył miesiąc ponieważ urodził się w styczniu i były straszne mrozy.

Dopiero w drugim tygodniu, bo było już chłodno, początek listopada, więc najpierw kilka dni werandowałam małego. A pierwszy spacer trwał około 20 minut, potem codziennie coraz dłużej.

Z powodu tego,ze 18dni był w klinikach i jak wróciliśmy do domku to dopiero wtedy wyszliśmy na spacerek...:)

zaraz zasuwam na godzinkę z młodym! :)

W drugim tyg życia, bo pogoda wtedy była ok:)

Wyszlismy na 2 dobe po porodzie, nastepnego dnia poszlismy na spacer :)