Mnie się nie zdarza, raczej decyduję się na rozpuszczalną, 3w1, albo cappucino, mimo że wiem że to jest gorsze świństwo od takiej zwykłej, parzonej.

Nie usłyszałam jednak przeciwwskazania od lekarza, bo jednak o to pytałam. Kazał tylko nie przesadzać z ilością 1-2 dziennie, może nie lury, ale takie słabsze są jak najbardziej dozwolone :)

Nie lubię kawy, nie piłam przed ciążą, nie piję teraz i nie będę pić później..

ja raz na jakiś czas, do tego z mlekiem. przed ciązą musiałam wrecz pic codziennie rano na sniadanie kawe a teraz nie mam ochoty po prostu

piłam rozpuszczalną z mlekiem, bo parzonej nie lubię

Piję rozpuszczalną z jednej łyżeczki pół na pół z mlekiem :P

tak jak misiaqlek

tak rozpuszczalna pilam :)