Mi śluz odchodził stopniowo 3 tygodnie,pobolewania tez miałam na 2,3 tygodniej wczesniej ale może u Ciebie,to tuż,tuż,bo każda z nas jest inna:)

miałam w 34 tygodniu, trwały tydzień, zakończyło się porodem :)

ja tak mialam i na dwa dni pozniej urodzilam:)

Ja miałam tak dziś nad ranem, od rana skurcze, teraz mam skurcze co 8 minut trwające po 35-40 sekund

Powiedzieli że jeśli nie chce być odesłana do domu to mam przyjechać jak będą co 5 min i będą trwać ok 1 min albo jak odejdą wody.

nio to pepe bliżej jak dalej masz, a ja termin porodu na dziś z OM i cisza ,ktg wyszło superowe, do tego jak na razie nawet olej rycynowy mnie nie ruszył, nie mówiąc już o odejściu czopu itp :( a do tego ta pogoda uffffffff
ps. z usg termin porodu na 8-9 sierpnia dziś robione z ip g-p

hej,ja w pierszej ciazy mialam takie plamienia pod koniec ciazy,2 tyg przed terminem,poszlam do przychodni to kazali mi jechac do szpitala,w nocy odeszly mi wody i zaczal sie porod,przez prawie 12 gdzin w bolach,skorcze itp i urodzilam :-) ... wiec u kazdej inaczej moze byc... ale widze ze Ty masz juz przy koncowce wiec oczekuj porodu ,,zaraz,, :-D

Hurrrrrra hurrrra będzie Nowy obywatel w mojej okolicy!!!