U mnie z kolei głowka nie jest az tak duza...Bo moja gin mi pow.ze jest mniejsza ale mam sie nie obawiac ze jeszcze urośnie...

Kochana ja miałam lepiej, jak wylądowałam w szpitalu w 40 tygodniu, lekarz robił mi USG i powiedział że napewno coś nie tak bo dziecko ma wymiary na 32 tc a brzuch na maksumum 33 tc.(urodził się oczywiście normalny). Myślałąm że umrę ze strachu przez tego konowała

Tak sobie pomyślałam, że mała ma mało miejsca i może brzuszek spłaszczony czy cuś... hmm

Nie stresuj się bidulka, te pomiary nie są dokładne na tyle żeby wierzyć w każdy milimetr :) na pewno wszystko jest dobrze. A może będzie miała idealne wymiary kobiece czyli osa w pasie :D

Filka Ty to masz pomysły :D
Osa w pasie :D ale się uśmiałam :)

wiesz zawsze mogła mieć obwód tyłka większy niż brzuszka po mamie :D

Ha ha ha ale śmieszne... i czuję się taka pojechana teraz :(
Wiesz co, a myślałam że jesteś fajna! Teraz to na pewno nie poczekam na Ciebie z porodem! :)

ej nie wygłupiaj się :P patrz już mam 30 na liczniczku doganiam Cie :P i wiesz- jak co to ja już mogę iść rodzić bo mam dość :P

Ja w 34 tygodni główka była na 36 t a brzuszek 33 t.Lekarz mówił ze to normalne:)

Moja Mici miala maly obwod brzusia bo miala wszystkie narzady w klatce piersiowej ale za to klatke miala poszerzona. nic Ci o kl. piersiowej nie mowil?