Są specjalne herbaty na laktację, ale spróbuj babcinego sposobu - duuużo bawarki (bawarka- herbata z mlekiem)

Przede wszystkim po prostu dużo pij wody niegazowanej. Herbatka mnie sprawdzała się z Hebrapolu, bawarki nie piłam bo Marceli nie tolerował kiedy piłam herbatę zwykłą. Na pewno ciepłe masaże pod prysznicem. Częste przystawianie.
Ja często gęsto myślałam, że zaczyna mi brakować pokarmu Marcelek pijał coraz krócej, lub się złościł. Potem było znów lepiej. Jakby pokarm się normował do jego potrzeb. Przystawiałam dość często nie raz co niespełna 1,5h.
No i jak się okazuje najważniejsze to wierzyć w to że przybędzie i nie stresować się, bo największa blokada ot nasza głowa i to co w niej siedzi.

No i kiedyś na smak wypiłam Karmi classic, podziałało na moje piersi wybuchowo. Możesz też i tego spróbować.

dziękuję...zasosuję się do Waszych rad.Moja mała je często i przybiera na wadze ,ale moje piersi są miękkie i sprawiają wrażenie pustych. jedynie w nocy i rano czuję, że jest tam pokarm.Dziś udało mi się laktatorem sciągnąć zaledwie 50ml:(

Jak będziesz ściągać mleko laktatorem do końca to powinno dać sygnał do produkcji mleka. U mnie działało.

A JA ODCIAGAM JAK NAJMNIEJ A PRODUKUJE MI I TAK LITR!
NIE WIEM JAK ZMIEJSZYC;/
sorry za caps lock

Przystawiaj małą jak najczęściej do piersi, odciągaj laktatorem , pij inke z mlekiem :)) lub jakąś inną kawę zbożową :))

dzięki dziewczyny :*