« Powrót Następne pytanie »
Gość

2010-01-16 12:21

|

Poród i Połóg

Poród, połóg, pielęgnacja dziecka - zakupy w aptece

Właśnie robię sobie listę rzeczy, które są do kupienia w aptece, a które będą potrzebne mi podczas porodu, w okresie połogu, i do pielęgnacji noworodka/niemowlaka.

Wypisałam to, co na moje oko będzie mi potrzebne, ale byłabym wdzięczna, gdybyście do tej listy dopisały to, co wiecie z własnego doświadczenia, że moze mi się przydać, a na co ja nie wpadłam.

Myślę, ze taka lista przyda się nie tylko mi :)


Dla mamy:

- jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek
- jednorazowa lewatywa (?)
- kilka sztuk majtek jednorazowych
- 20 pieluch jednorazowych w kształcie podpasek
- wkładki laktacyjne
- saszetki tantum rosa do irygacji
- krem na popękane brodawki (chociaż własne mleko ponoć wystarczy)
- herbatka laktacyjna


Dla dziecka:
- krem na odparzenia (np. sudocrem)
- chusteczki nawilżane
- gruszka gumowa do noska
- spirytus 70 %, jałowe gaziki (do pielęgnacji pępka)
- roztwór soli fizjologicznej i gaziki (do przemywania oczu dziecka) a mogą być płatki kosmetyczne?
- witamina D i K
- patyczki do uszu dla niemowląt
- nożyczki do paznokci (a obcinacz nie wystarczy?)
- maść majerankowa (na katar)
- mydełko dla niemowląt
- płyn do kąpieli dla niemowląt
- coś na kolki (tylko co?)
- pieluchy tetrowe (chyba w aptece się je kupuje?)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olagd

Hej! Polecałabym Ci zamiast gumowej gruszki zaopatrz sie w aspirator jest duzo lepszy bynajmniej dla mnie ;)  gumową gruszką nic nie mogłam zrobic..a masc na popekane brodawki polecam purelan100 REWELACJA!! nie musisz jej zmywac przed karmieniem i szybko mi wygoila brodawki.Na kolki polecam krople niemieckie SAB Simplex rowniez Rewelka!!Powodzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bloggingskylark

Z doświadczenia, emka, mogę Ci powiedzieć, że dla mamy wymieniłaś wszystko (chociaż ja lewatywy nie miałam, a tantum rosa nie używałam i przeżyłam, ale to kwestia wyboru), natomiast dla dziecka: lepiej używać linomag maść niż sudocrem, tak mi powiedziała położna (ja używam i pupka bez żadnych problemów), zamiast gruszki lepiej fridę (kiedyś byłam wątpiąca, ale się przekonałam), do przemywania oczu gaziki koniecznie, nie płatki, a do paznokci nożyczki. Maści majerankowej nie używam, nie wypowiadam się. Jeśli masz mydełko to niepotrzebny Ci płyn i odwrotnie. Na kolki nic nie mam, bo moje dziecko kolek nie ma, a pieluchy tetrowe kupowałam w sklepie, nie pytałam w aptece. Poza tym przyda Ci się krem do twarzy i ciała, jak będziesz chciała iść na dwór trzeba posmarować buźkę. Ewentualnie laktator dla Ciebie i termometr elektroniczny (ja kupiłam dopiero kiedy okazało się potrzebne i żałuję, że nie wpadłam na to wcześniej, ale to też kwestia wyboru). Ja niczego więcej nie używam, chyba że wliczysz w te zakupy na przykład butelki czy smoczki. 

ok, już sobie koryguję listę :)

krem do twarzy dla bobasa mam, butelki, pieluchy newborn też. fakt, zapomniałam wpisać.

nad termometrem właśnie rozmyślam. chcę kupić jakiś porządny elektroniczny, ale taki ze 200 zł kosztuje (Brauna).

aha, laktator też mam, ręczny :)

Masc na popekane brodawki na pewno sie przyda... Przynajmniej mi zawsze sie przydawala... Ta masc, o ktorej pisze @olagd jest super... Purelan... Ja osobiscie uzywalam Lansinoh, to cos jak Purelan wlasnie.

Zgadzam sie rowniez z tym, ze aspirator (mam Frida) jest zdecydowanie lepszy niz gruszka.

Gruszka w sumie niewiele zdzialasz. Moja mala miala ostatnio katarek. Mama przywiozla mi z PL Fride i az sie zdziwilam, ile katarku udalo mi sie odciagnac malej z noska. Grucha nie wyciagnela nic z tego, a mala sie meczyla.

Na kolki moge ci tylko teoretycznie polecic Sab Simplex.

Teoretycznie, bo moje corki NIGDY nie mialy kolek, chociaz ja nie stosowalam zadnych dieta karmiac (i nie stosuje, bo karmie nadal).

 

Plyny do kapieli, kosmetyki... Dla mnie rewelacyjna jest (chociaz nietania) linia kosmetykow firmy Weleda.

Poza tym na sam poczatek wystarcza naturalne produkty: mleko (krowie lub wlasne), oliwa z oliwek, napar z rumianku itp...

Kapiel dla niemowlaka np.: kubek mleka i chlust oliwy... Dziecko ma po takiej kapieli piekna skore, nie ma potrzeby potem dodatkowo natluszczac czy nawilzac oliwkami, lotionami czy balsamami.

Do mycia pupy napar z rumianku i chlust oliwy z oliwek (mozna, nie trzeba)... jezeli decydujesz sie np. w domu nie uzywac chusteczek...

Nozyczki... z okraglymi koncowkami. Obcinacz wydawal mi sie zbyt... brutalny... ;)

 

Krem na odparzenia... Sudocrem jest ok... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marlenka

Ja dla małego używam linomagu maści do pupci i olejku do kąpieli i jka narazie ok...co do listy to może jeszcze dla maleństwa  disne mar (woda morska do czyszczenia noska) używam przed karmieniem i małemu jakoś tak się lepiej oddycha, położna mi poleciła

czesc Emka dawno mnie nie bylo ( nie planowany dlugi pobyt w Polsce ) ale powracam :) i chetnie odpowiem na to pytanie :)

co do mamy to w sumie wymienilas wszystko Ja nie rodzilam naturalnie ale podobno dla kobiet po naturalnym porodzie sa specjalne poduszki do siedzenia, Moja kolezanka ktora dosc mocno popekala przy porodzie bardzo sobie ja chwalila :)

 

a co do dzidzi :) to Ja uzywam :

masc lub krem bepanten do pupy
kosmetyki dla dziecka uzywam Oilatum tzn. plyn do kapieli, zel do mycia i krem do buzi :) musze powiedziec ze po tych kosmetykach wogole nie stosuje oliwki skora jest ladnie nawilzona i sie nie luszczy :) a na glowce dziecka nigdy nie pojawila mi sie ciemieniucha wiec Ja polecam Oilatum :)
do noska uzywam elektrycznego aspiratorka firmy Lanform mozna kupic w sklepie medycznym na poczatku uzywalam gruszki ale wogole mi to nie wychodzilo, pozniej uzywalam zwyklej fridy ale w czasie gdy jej uzywalam u chorego synka sama zachorowalam bo przeciez wciagalam te bakterie rurka przez usta ;/
termoter polecam Brauna IRT4520 do uszka
na kolki to juz ciezka sprawa nie wszystko dziala jednakowo na dzieci, moj synus nie ma kolek na szczescie ale Ja na samym poczatku profilaktycznie podawalam mu infacol przed kazdym karmieniem. Nawet teraz jak widze ze Wiktor nie moze zrobic kupki albo juz z pol dnia nie robil to takze podaje mu infacol przed jedzeniem i po jedzeniu juz kupka jest w piluszce :):)
na katarek polecam tez masc majerankowa i sol fizjologiczna w kropelkach DINEMAR dla dzieci! koszt od 16 do 22 zl dlatego najlepiej szukac po aptekach gdzie najtaniej,
do pazurkow polecam nozyczki, z czyszczenia uszow bym zrezygnowala mam na mysli patyczkami, Ja synkowi czyszcze tylko gazikiem malzowinke!!

J wczesniej kupilam sobie tez:

paracetamol w czopkach, viburcol i czopki glicerynowe

 

pieluszki tetrowe w zwyklym dzieciecym sklepie i to chyba wszystko reszte co mam to juz wedlug wlasnego uznania :)

 

pozdrawiam!!!

przy kropelkach do noska zjadlam jedna literke mialo byc disnemar :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lela42

mam pytanko a gdzie ty bedziesz rodzic?na kolki dla maleństw espumisan  maśc majerankowa i jest nowość w aptece fenicol na kolki:)zamiast spirytusu możesz kupic leko jest to wacik na spirytusie  mogą być cążki jak kto woli nie pietluchy tetrowe kupuje sie w sklepach z ubrakami dla dzieci i wozkami:) unas do szpitala trzeba było miec pampersy dla maluszka majtki jednorazowe kupuje sie w aptece po 7 sztuk są pakowane

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Jeszcze bym szczotke do wloskow dopisala, smoczusia na czarna godzine, sudocrem uwazam za rewelacyjny - nie tylko do pupy, ale rowniez dobrze sprawdza sie maka ziemniaczana (zero zapalen, sciagajaca super - wyprobowany sposob). Ja sprawilam sobie jeszcze sterylizator do butelek i smoczkow i podgrzewacz. Ale to nie z apteki.
Pieluchy tetrowe kupowalam w sklepie normalnie, gdzie artykuly dzieciece.