haha ;D no tak masz rację ;D
cóż to za ciężka praca ?
nie powiesz nam chyba że kładzenie tapety poświęca tak dużo twojej energii że wieczorem już padasz na twarz :D

Ty zajmij się ocenianiem siebie a nie innych.
Nie rozumiem co ma wspólnego dbanie o siebie z moim dzieckiem
Nie widzę wspólnej płaszczyzny.
Oj widzę, że zazdrośc przez kogoś przemawia

Taka jesteś mądra i wygadana a sama nie wstawiłas ani jednego.,
A bedziesz mi tu ocerniac innych.
Najlepiej się pyskuje jak się jest anonimowym
Chcesz się pewnie dowartościować.
Dam sobie głowe uciąc że masz spore komleksy.
Współczuje

I jeszcze jedno nie jestem małpą w zoo, żeby mnie oglądać.
Umieściłam kilka fotek to zostałam skrytykowana i wyzwana od pustaków, paskud, chorych umysłowo, od solary, ze powinnam poronić. Wszystkie oceniały mnie za wygląd i jedna miedzy druga szeptały.
Nigdy wiecej nie dostaniesz ani ty ani twoje koleżanki takiej satysfakcji.
Moje ciało jest moją prywatnościa,
Znam swoją wartośc i nie zamierzam nikomu , niczego udawadniać.
Wez pod uwage ze niedługo amm 39 tyg.
Jezeli cokolwiek stanie się mojemu dziecku przez to że ty i Twoje koleżanki stresujecie mnie, uwierz mi że dopadne cię.
Ale wtedy nie bedziemy tak rozmawiac.
Miłego dnia

Wspólna płaszczyzna jest, ale Ty jej właśnie nie widzisz, więc Ci wyjaśnię: dbając o swoje wygody przy porodzie nie liczysz się z tym, że opieki poporodowej może nie być wcale.

Co Ty z tą zazdrością? Chyba sama masz z tym jakiś problem.

Chcesz powiedzieć, że każda kobieta idąc rodzić w prywatnej klinice dba swoje wygody???
Szkoda gadać.
Miłego dnia

Tak, innego celu nie widzę. Bo niby co poza tym? Ani opieka lepsza, ani fachowcy niekoniecznie lepsi.

po 1. ja miałam swoje zdjęcie i to z chłopakiem bo nie wstydzę pokazać ani jego ani siebie ;)
po 2. nie strasz mnie bo mi się gorzej żal ciebie robi ;D
a po 3. mówisz że nerwy mogą zaszkodzić dziecku ? a jaccuzi i solara nie ? no chyba że używasz samoopalaczy, także szacun ;)
a zdjęcia swoje wstawiłaś, owszem. Na wiocha.pl także ? ;)

cyt ''Wez pod uwage ze niedługo amm 39 tyg.
Jezeli cokolwiek stanie się mojemu dziecku przez to że ty i Twoje koleżanki stresujecie mnie, uwierz mi że dopadne cię.
Ale wtedy nie bedziemy tak rozmawiac.
Miłego dnia''

zadna Cie tu nie stresuje a skoro sie tego obawiasz to po co tu wchodzisz?? nie wdawaj sie w rozmowe i juz po klopocie. a co do prywatnych klinik to nie wiem nie znam sie kazda ma prawo rodzic tam gdzie sie jej podoba wolny kraj. szerokosci jak cos ;)