Jak wygląda?? Chodzi mi głównie o podawanie oksytocyny. Czy kroplówkę podaje się tylko na wywołanie skurczy i dalej akcja toczy się naturalnie, czy cały poród jest wspomagany?? A może to zależy tylko od siły skurczy??
Lekarz zaproponował mi poród prawie 2 tygodnie przed terminem, o ile szyjka będzie przygotowana do porodu. Zastanawiam się jak to może wyglądać.
Odpowiedzi
2012-07-19 07:50:49
Ja mialam wywolywany pierwszy porod dwa razy. Normalnie zrobili mi lewatywe jak przed porodem, polozyli na porodowce i sobie lezalam z podpieta kroplowka. Przy mnie byla tylko pielegniarka i pytala czy wszystko ok. Kroplowka zeszla cala i nic sie nie dzialo. Najgorsze bylo to, ze obok babka rodzila i darla sie niemilosiernie, zeby wyciagli juz z niej dziecko, bo ona juz nie chce czy cos takiego.. To byla dla mnie masakra, bo to byl moj pierwszy porod, to sobie wyobraz co mi sie w glowie dzialo :/ Nie powinni tak razem klasc :/
Po pierwszym wywolywaniu nic nie ruszylo, wiec mialam 2raz i tak samo lewatywa i lezalam sobie :P na szczescie juz nikt nie rodzil wtedy :) i tez nic nie ruszylo, dopiero na drugi dzien zaczely sie normalnie skurcze i urodzilam.
2012-07-19 07:52:18
Jak dla mnie nic przyjemnego. Dosadniej powiedziałabym "nigdy w życiu".
Ja przyszłam do szpitala z rozwarciem na dwa palce, 40+2c, i postanowili wywołać poród. Było okropnie, kroplówkę mi dawali ciągle na zmianę oxy z czymś innym. Skurcze ledwo 75% a ja wyłam z bólu. Potem cały czas takie bolesne skurcze miałam, zdecydowali się na cc. Chciałam żeby podali znieczulenie, ale już się nie doczekałam.
Teraz cieszę się, że będę miała cc, przez moją budowę - jak się okazało po niewczasie!
Ja czekałabym spokojnie do terminu, niech dzidziuś sobie rośnie jeśli mu dobrze i nie ma przeciwwskazań.
2012-07-19 08:17:41
Ja miałam obydwa wywoływane.Przy pierwszym dostałam jakąś tabletkę dopochwową po której dostałam skurczy i na tym ich ingerencja się skończyła,przy drugim kroplówka,po zejściu kroplówki i pojawieniu się skurczy żadnych więcej wspomagaczy mi nie podawali,nie licząc glukozy i znieczulenia które nie zdążyło zadziałać :(
2012-07-19 08:20:48
Ja miałam najpierw test oksytocynowy- żeby sprawdzić czy ja i córka dobrze reagujemy i do tego założyli mi cewnik Foleya. Po teście miałam skurcze, ale potrwały ok. 4h- namęczyłam się i ustały:( Drugiego dnia następne podejście-sprowokowanie skurczy i nadal nic. Trzeciego dnia ostateczne wywołanie porodu-9h godzin męczarni-myślałam, że z bólu wyskoczę z własnego ciała - brak postępu porodu i ostatecznie zdecydowali się na cc. Z tym, że ja miałam nadciśnienie i bardzo duże obrzęki.
Uważam, że jeśli nie masz medycznych wskazań, żeby wywoływać poród, to się wstrzymaj.
2012-07-19 09:08:45
Ja też miałam wywoływany oksytocyną,zawieźli mnie na osobną salkę taką 2 osobową przy porodówce podłączyli kroplówkę około 8.Nie miałam cewnikowania,lewatywy od razu podłączyli od 11 zaczęły się skurcze urodziłam o 17:35 ,siłami natury bez znieczulenia.Natomiast miałam koleżankę której 5 razy podali oksytocynę i na nią nie zadziałała.
2012-07-19 09:38:56
Mi odeszły wody i pojechałam do szpitala. Były miejsca więc umieścili nas w sali do porodu. Ale nic się nie działo przez 7 godzin więc zdecydowali się podać mi kroplówkę z oksytocyny. Pierwsza zeszła i miałam skurcze, ale bardzo słabe, więc zdecydowali się zwiększyć dawkę (a może prędkość, czy coś w tym stylu), no i skurcze przyszły mocne. Po 3 godzinach miałam rozwarcie na 4-5 cm i myślałam, że skonam, ale po kolejnej godzinie poczułam już parcie (mogło być rozwarcie niepełne ale pozwolono mi przeć). Po kolejnych dwóch godzinach parcia urodził się Królewicz :) O bólu zapomniałam od razu. Wiem tylko tyle, że bolało, ale tak jakbym to czytała gdzieś, jakbym nie przeżyła tego osobiście. Od razu chciałam rodzić jeszcze raz. A teraz cholernie się boję :/
2012-07-19 09:51:52
Po pierwszym wywolywaniu nic nie ruszylo, wiec mialam 2raz i tak samo lewatywa i lezalam sobie :P na szczescie juz nikt nie rodzil wtedy :) i tez nic nie ruszylo, dopiero na drugi dzien zaczely sie normalnie skurcze i urodzilam.
2012-07-19 09:55:04
2012-07-19 10:06:31
mi odeszły wody ale nia mialam skurczy , podali mi kroplowke , wystarczyło 7ml i po 15 minutach zaczeły sie skurcze , wyłaczyli kroplowke bo skurcze były za mocne i od razu praktycznie bez przerw :/
2012-07-19 10:26:14
Jeśli nic się nie zaczyna samo i nie ma wskazań medycznych do porodu przed terminem to za nic w świecie bym się nie zdecydowała na wywoływanie porodu. Poczytałam na internecie i mi przeszło, bo też się nad taką opcją zastanawiałam, mój doktorek idzie na urlop 4 dni przed terminem i chciałam, żeby to o był przy porodzie. Jednak po przejrzeniu opisów ochota na wywoływanie mi przeszła, co innego z konieczności i po terminie.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży