Nie, znam swoją wartość, wiem jak wyglądam, znam swoje zalety i wady. Nie porównuje się do innych :)

Ja tak nie mam.

moim "minusem" w wyglądzie jest wysokie czoło i wielki nochal:(( a po za tym to mam przerwę między udami ok 10cm przez co nie mogę założyć mini czy szortów bo wyglądam jak na tyczkach... a jeszcze do tego mam chude nadgarstki przez co muszę nosić bransoletki żeby zakryć te kości...;)

Wiem o co ci chodzi,ja tak nie mam.Wiem jaka jestem,znam swoje zalety i wady,nie ogladam sie za idealami ani do idealu nie daze.Lubie siebie.

wiem o coc Ci chodzi bo mam to samo :/

nie mam bo bardzo wysoką samoocene jesli chodzi o wyglad

Mam kompleksy, zawsze jakies mialam. Wiem, ze nie wygladam jak przed ciaza, ale nie wygladam zle. Przed ciaza tez zawsze cos mi nie pasowalo. Uwazam sie za piekna kobiete :)
Generalnie czuje sie ladna, ale sa dni, ze wolalabym sie schowac pod lozko. Poza tym czasami czuje sie zaniedbana i brzydka, czasami nie mam czasu, nie chce mi sie umalowac czy jakos normalnie ubrac i wrzucam na siebie byle co a potem dziwie sie, ze spotykam kolezanki, ktore dbaja o siebie kazdego dnia i czuje sie brzydka :) sama sobie winna!

Też tak myślę. Bardzo wiele dziewczyn/ kobiet wydaje mi się taka fajna itp. I jeśli chodzi o całości i ubiór i jakieś tam cechy zewnętrzne. A ja się sobie wydaje nijaka :/

teraz w ciazy wole sie nie porownywac bo chocbym chciala dbac tak bardzo o siebie to niema jak, a i tak dziwie sie, bo dostaje wiele komplementow, ze ciaza mi sluzy a wcale za extra ladna sie nie uwazam ani nie uwazalam...zwlaszcza w dresie i bez makijazu...ale to ze ktos jest grubszy nie oznacza ze brzydszy znam wiele tezszych pieknych kobiet ktorym zazdroszcze urody :)))wazne by dbac o siebie w miare i nie przesadzac z niczym..

Nie mam takich problemów