« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

2013-04-11 00:06

|

Pozostałe

Pranie... bla bla bla bla

Dziewczyny... Juz wszystkie ciuszki poprane, ulozone etc, ale pytanie... bo się kloce z moim K. czy pralyscie rozek, posciele i np przescieradełko, jesli jest NOWE... ??
chcialam tylko wyplukac w zwykłym plynie... ale spotkalam sie z... niezla krytyką...


100.00%
TAK
0.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

no i wlasnie tu jest problem, bo niby jest wszystko szczelnie zamknięte... ale musialabym to chyba uprac w wielkiej tajemnicy... :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

heh...  mowie tak bo to nie ja kupilam... a jesli wypiorę to bede mogla wyrzucic... ;) chora klotnia wlasnie sie zawiazała...

tyle, ze troche racji ma w tym ta osoba... bo wszedzie sa zarazki... wypiorę, wyprasuje, a zaraz i tak nasiaknie wilgocia i innym bakteriami... :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Mimo wszystko nawet nowe rzeczy trzeba prac i prasowac. Wiesz, ze producenci ubran, poscieli itp przed transportem psikaja wszystko jakimis chemikaliami, zeby sie nie pogniotło w transporcie? Pozatym nie wiem jak Tobie, ale mnie kazda nowa rzecz dla niuni śmierdzi i musze ją wyprać... Nigdy w życiu nie dałabym dziecku do łóżeczka niepranej i nieprasowanej pościeli, nie założyłabym też niepranego ubranka... Nawet nowego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gwiazdeczka1989

Prałam wszyskie nowe rzeczy dla małego i prasowałam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

wszystko prałam czy nowe czy nie wszystko bo niewyobrażałam sobie że ubiore coś małej, gdy kilka osób dotykało to łapami swoimi w sklepie i zostawiało zarazki ;D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzik882

Oczywiscie ze wszystko prałam (posciel,rozki,kocyki, nawet wklad wozka w srodku) tam jest pelno wlasnie tam jest pelno w tym bakterii i wydaje mi sie ze od nowosci to chemią tak śmierdzi i trzeba poprac zeby to zmyc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

ubranka tez miałam nowe ze sklepu i prałam. Na tym jest msustwo chemii i niewiadomo kto tego dotykał. A pościele jeszcze bardziej śmierdza chemią niż ubranka, także ja prałam nawet na więcej stopni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

Wszystko co nowe nasiąkniete jest smrodem barwników. Własnie dlatego powinno się wyprać. A jak ktos Ci nie pozwala, bo to nie ty kupiłaś, to kup sobie osobną wyprawkę, wypierz ją i tylko tej używaj, a ta co dostałaś niech lezy, skoro nie mozesz po swojemu sie nią rozporządzić. Niech spadaja na drzewo, moga tylko Ci nadmuchać ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

zaleca się pranie nowych ubranek czy pościeli, żeby wypłukać chociażby farby stosowane do barwienia tkanin i jakieś pozostałości z fabryk. nie tylko bakterie się tu liczą. a na pościeli maluszek czasami leży prawie goły, więc tym bardziej upierz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evelinaschlapka

Jasne ze trzeba uprac ja to nawet na programie do gotowania wszystkie ubranka posciele itd. bede prala

Twój komentarz