Ja jakoś tak ok. 26 tygodnia zaczęłam wszystko prać, prasować, układać i na dobre mi to wyszło bo od 30 tyg. musiałam leżeć, bo mialam zagrożenie porodem przedwczesnym :)

Ja prałam właśnie tak jakoś koło 29-30tyg i dobrze, że poprałam bo później czułam się fatalnie i nie dałabym rady tego ogarnąć wszystkiego:)

Ja prałam jakoś w 30 tygodniu wszystkie ciuszki i pościel bo jeszcze dostane mase rzeczy wiec wolałam poprać tamte żeby później było mniej ;)

Wydaje mi się że to za wcześnie maluszek musi mieć wszystko świeżutkie

Ja jestem wlasnie w trakcie prania a dziś zaczął mi się 32 tydzień.. Narazie piore tylko te najmniejsze, większe popakowalam ale jeszcze sporo rzeczy mi brakuje więc z pewnością będę musiała jeszcze 1-2 prac