« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
akjam

2012-10-04 17:58

|

edyt. 2012-10-04 18:03

|

Uwagi i opinie

Problemy zyciowe naszych 40tyg kolezanek

Czy czytajac i odpowiadajac na pytania(lub blog) dziewczyn ktore nam sie ''zwierzaja'' z problemow z partnerami,tesciami,rodzicami..bierzecie pod uwage to ze znacie tylko jej wersje a nie znacie wersji tej drugiej strony?Casami nasze komentarze potrafia byc drastyczne,jednostronne,moze nie zawsze osoba ''pokrzywdzona''nia jest ,a jest wrecz odwrotnie..


Tak -Biore pod uwage ze znam tylko jedna''prawde''


Nie-odpowiadam sugerujac sie tym co napisala


100.00%
TAK
0.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Akjam - wiem, wiem. :) Zrozumiałam o co Ci chodziło w pytaniu. :) Odniosłam się do tego, co napisała Agra. :)

ajkam nawet do głowy by nie przyszło się gniewać:) wyraziłyśmy swoje opinie:) spoko jest:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klaudiulek

WIna jest zawsze po obydwuch stronach i jeśli ktoś twierdzi inaczej to jest egoistą!Mnie śmieszą niektóre wpisy tutaj,jak jedna z drugą się użala na swojego ukochanego,a potem,,och jak ja Go kocham" a wcześniej ,,nienawidze skurwysyna" dla mnie to jest mega śmieszne,czas dorosnąć.

Takie madre jestescie, a nie wiecie czy Wy kiedys nie bedziecie w trudnej sytuacji. A kto mowi, ze te co sie zala na swoich mezow potem im sie podlizuja itp?? Bo ja tak niem mam. A wyzalam sie na tym forum, bo jest tu duzo kobiet, moze ktoras przechodzila przez to samo i umialaby cos doradzic.

Twój komentarz