« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
pati88

2013-01-03 22:35

|

edyt. 2013-01-03 22:40

|

Pozostałe

Próbował Was kiedyś uderzyć ,Wasz partner?

Jeśli tak,to jak zareagowałyście?

Odeszłyście?Pogodziliście się?

Czy próba uderzenia,to jednak nie zbrodnia?

W końcu to nie uderzenie,tylko zamiar...

Co myślicie na ten temat?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209

jakby spróbował to by mu ręka odpadła :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

nigdy, ja jego raz lub dwa po alkoholu glupia. Powinno sie odejsc jesli facet uderza kobiete. Nie wyobrazam sobie czegos takiego...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

nie,ale ja jego spoliczkowalam chyba z 2 razy w czasie klotni, jestem strasznie podatna na przykre slowa i stad moja reakcja, sciera czy jakims podrecznym przedmiotem tez rzucilam,ale juz tego nie robie bo zrozumialam ze dla niego to tak samo ponizajace i 'bolesne' jak dla mnie by bylo...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agabe

Nigdy. I nigdy bym nie wybaczyła! W dalekiej przeszłości miałam chłopaka, który raz mnie w nerwach spróbował uderzyć-chybił, bo się odsunęłam. Od razu zaczął przepraszać. Kazałam mu wyp***dalać w podskokach i nigdy już z nim nie rozmawiałam, chociaż próbował się pogodzić i wydzwaniał. Nie mam szacunku do takich ludzi, mogliby dla mnie nie istnieć. Przemocy mówię stanowcze NIE!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Nie miesci mi sie to w glowie.Oczywiscie w zyciu nie probowal, mam nadzieje,ze nawet cos takiego mu przez mysl nie przeszlo...
A co mysle? Ze jesli takie sytuacje maja miejsce w zwiazku no to bardzo mi przykro, ale uwazam to za "patologie".W zyciu nie zwiazalabym sie z czlowiekiem, ktory by mnie uderzyl badz probowala,a jesli by sie takie cos zdarzylo... no nie wiem co do proby (zreszta co to znaczy "zamierzal mnie uderzyc"??), ale jesli facet by mnie uderzyl to po pierwszym razie nasze drogi rozeszlyby sie na amen.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szatyna88

Nie!

nigdy nie próbował bo dla mnie to byłby koniec...

posłuchajcie tego sama prawda;)
http://www.youtube.com/watch?v=m0yrWY7tOK0

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Nigdy. Jeżeli chce wyładować frustrację woli np rzucić czymś o ścianę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Mój były facet próbowal, i nie raz mnie uderzyl. Na poczatku nie potrafilam sie z nim rzostac - totalna glupota z mojej strony.. To byl taki toksyczny zwiazek... Wg mnie nawet jesli ma zamiar, to nastepnym razem moze sie nie skontrolowac i uderzyc. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

A ja uważam, że każdemu mogą puścić nerwy, ważne, że się powstrzymał.
Tak na prawdę nie wiecie ile razy wasi faceci "zabijali" was w myślach, ale nie dali tego po sobie poznać, kiedy się na was wnerwili.