a czy lekarz zalecił Ci zmniejszenie dawki? jeśli nie,to nie rozumiem dlaczego sama sobie to wyznaczyłaś? o odstawieniu leku także decyduje lekarz,więc przyjmuj,tak jak przyjmowałaś,tu chodzi o dobro Twojego maluszka.ja także przyjmowałam fenoterol ,isoptin i inne badziejstwa w pierwszej ciąży,ale nigdy nie wpadłam na pomysł,aby zmienić zalecane dawki

a tak na marginesie, to z tego co pamiętam,to właśnie tak w 37 lub 38 tygodniu odstawia się już fenoterol,bo to już można powiedzieć "bezpieczny" okres:)

jeśli lekarz tak powiedział,to ok i nie rozumiem, o co chodzi z tym,że samopoczucie Ci się poprawiło,więc zmniejszyłaś dawkę?
wytrzymaj jeszcze ze dwa tygodnie na fenoterolu,a później Maleństwo samo obierze sobie drogę na przyjście na ten świat :)
ja po odstawieniu fenoterolu w 38 tc jeszcze dwa tygodnie chodziłam z brzuchem,więc urodziłam po terminie.:)

mi lekarz kazał odstawić w SKONCZONYM 36tygodniu , ale to lekarz ,sama nic nie robiłam :)

Szczerze móiąc nie odstawiałabym fenoterolu bez konsultacji z lekarzem, ani nie zmniejszałabym dawki samodzielnie. Brałam ten lek co 3 godziny od 29 tygodnia, odstawiłam za poleceniem lekarza w skończonym 37 tygodniu. Następnego dnia po odstawieniu urodziłam. Fenoterol różnie działa na kobiety, jedne po odstawieniu jeszcze przenoszą ciążę, inne rodzą zaraz potem. I nie ma reguły jaką dawkę bierzesz. Także przemyśl mocno.

37 tydzień to ciąża donoszona. Nie martw się już tym tak bardzo. Ja bym się wybrała do lekarza po prostu i wypytała o wszystko.

Dziekuję wam za rady kobitki ;)