Ja tam dzisiaj na porodówkę idę ( Imam nadzieję,że zostanę już ,hihi) i jeżdżę autem,nawet dziś byłam na zakupach, nie przeszkadza mi ciąża w prowadzeniu auta wcale :)

ja też jeżdzę cały czas, jedyne co się zmieniło to to, że częściej użwyam klaksonu ;] irytuje mnie głupota na drodze nieludzko ;]

Prowadziłam do 9 miesiąca. Później dostałam zakaz z/g na zawroty głowy. Jeżeli je masz-to lepiej nie wsiadaj za kółko-bo możesz stracić przytomność.

Ja też jeżdżę autem i ciąża mi nie przeszkadza, ale zobaczymy czym większy brzuszek tym gorszy komfort, ale wydaje mi się ze do końca będę jeździć. bo przecież z brzuszkiem to łatwiej jeździć na zakupy niż chodzić i dźwigać tobołki ;)

Do końca. Jeszcze wieczorem wracałam do domu samochodem a już nad ranem byłam w szpitalu.

też w dalszym ciągu prowadzę autko

Również, prowadze auto :)

Ja też cały czas jeździłam Autem Nawet samą siebie zawiozłam do szpitala na przyjęcie :)

Ja ostatnio juz nie prowadzę, ewentualnie z kimś przytomnym obok.Zdarza mi się mieć zawroty głowy, mroczki przed oczami dość często, dlatego boję się , i wolę zrezygnowac niż pluć sobie w brodę potem.. myślę,że to indywidualna sprawa każdej z nas, zależy od tego jak się czujesz:)

JA JESZCZE PO TERMINIE JEZDZILAM, WOGOLE MI TO NIE PRZESZKADZALO,JESLI SIE DOBRZE CZUJESZ TO NIE MA PRZECIWWSKAZAN