« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
audrey

2010-11-30 12:48

|

Uwagi i opinie

Przechowywanie ubranek...

dziewczyny mam pytanko, jestem już prawie w 32 tc i wzięłam się za pranie i prasowanie ubranek - nie czuję się już najlepiej i nie wiem jak będzie dalej więc wolę nie czekać. Prawie wszystkie są używane, więc po przeczytaniu wpisów dot. prania włączyłam wszystko na 40 stopni i wypłukałam dwa razy.Moje pytanie jednak dotyczy tego jak te "gotowe" ubranka przechowywać: w folii, normalne w komodzie etc etc.?? Jak wy robiłyście lub robicie?? Będę wdzieczna za kazdą podpowiedź i pozdrawiam ciepło w ten zimowy i mroźny dzień ;-)))

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

ja też zaczełam koło 32tyg.ale to dlatego że ja jestem "w gorącej wodzie kąpana".wszystko muszę mieć na już. około 25tyg.złożyliśmy komode i tak stała sobie 2 mies.żeby wywietrzeć. potem ubranka wyprałam,wyprasowałam i do komody.beż zadnej foli itd itp. co dziennie otwierałam te komodę :) po narodzinach ubranka nadał były pachące i czyściutkie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

ja normalnie poukładałam wszystko w szafkach :) I tak sobie czekały na maleństwo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202

ja co prawda jeszcze nie zaczęłam prać i prasować ale wiem że za jakiś miesiąc na pewno zacznę:) więc ja zamierzam po wypraniu i wyprasowaniu włożyć do takiej reklamóweczki jednorazowej żeby były świeższe tak mi się wydaje i ja tak zamierzam zrobić:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

dzięki dziewczyny :-)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Ja układałam nomalnie w szafce. Po przechowywaniu w folii mogą potem brzydko pachnieć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja prałam na 90 stopni, poprasowałam i poukładałam w szafie żeby czekały na maluszka. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Ja uzywane pralam w 75-90 stopni.Przechowywanie jak pisza dziewczyny, normalnie poprostu :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Ja uzywane pralam w 75-90 stopni.Przechowywanie jak pisza dziewczyny, normalnie poprostu :D

U mnie też czekają sobie w komodzie. Dobrze, że zabrałam się za to wcześniej bo teraz nie wyobrażam sobie tej roboty...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

ja normalnie wyprała, za kolejny tydzień wyprasowałam i schowałam do komody gdzie czekały na małą (niedługo bo po prasowaniu na drugi dzień już była na świecie) :)