Bardzo dobrze zrobiłaś, Ona nie chce donosić na własne dziecko, ale to nie oznacza, że inni maja na to przyzwalać, dobrze, że interweniowałaś !!

wybacz ale nie sadze zeby obcy ludzie jej pomogli , obym sie mylila. moim zdaniem potrzeba jej kogos bliskiego kto bedzie z nia w tych ciezkich chwilach zeby poczula ze moze cos zmienic! ze nie jest sama skazana na swojego synka terroryste! a co jeszcze moglabys zrobic? ze swoim facetem pogadajcie z tym damskim bokserem niech wie ze ludzie wiedza co z niego za typ!