Nie boj sie niczego opowiem ci jak bylo u nas. Maly od urodzenia mial zatkany kanalik i co kiesiac infekcje oka. Kazali nam masowac kanalik, ale kazdy kazal w inny sposob. W koncu poszlam do okulisy pokazal nam poprawny sposob masazu. Malym palcem przeciagalam od oczka po boku nosa, az czasami maly mial zdarta skorke. I jak reka odjal! Oczywiscie zajelo to pare miesiecy i dalej wdala mu sie infekcja. Wydawalo mi soe ze mu przetkalam tym masazem ale poszlismy na zabieg, bo dostalismy skierowanie, jak mial 9 miesiecy. Bylo tam mnostwo dzieci. W trakcie zabiegu okazalo sie ze jednak mu przetkalam. Darl sie w nieboglosy ale jakos to przezyl. Nie bylo tak zle. Takze jezeli masz sily i cierpliwosci to masuj , masuj. Bo koniec koncow moj nie mial przetykanego, tylko przeprowadzona jakas tam pierwsza faze badanaia spr droznosc kanalika.