« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia31101986
martusia31101986

2013-07-28 21:30

|

Przebieg ciąży

Przyszłe mamy jak radzicie sobie z taką duchotą i jak Wasze maluchy w brzuszku ...

Jak poradzić sobie z taką duchotą. Termin mam dopiero na 26 sierpnia i po prostu umieram... :( dodatkowo mały dzisiaj mało aktywny w brzuszku ale tłumacze to sobie tą gorączką...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona66

maleństwo ma się raczej dobrze :) gorzej ze mną :) nie da się wysiedzieć a i teraz w mieszkaniu ukrop ....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ivuszkova

w telewizji mowili, ze dzis byl najgoretszy dzien w roku...
a ja caly spedzilam w domku, przy zamknietych i zaslonietych oknach z wiatrakiem ustawionym na 2 :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia31101986

maleństwo ma się raczej dobrze :) gorzej ze mną :) nie da się wysiedzieć a i teraz w mieszkaniu ukrop ....
Rozumiem co czujesz ... Ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić w pokoju temp. 28 stopni... Ja zasnąć nie mogą już druga noc z rzędu przez te temperatury, wiatrak nie pomaga zimne okłady na kark troszke ale i tak z tym nie zasnę jeszcze do tego wszystkiego okropne rwanie nóg...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia31101986

w telewizji mowili, ze dzis byl najgoretszy dzien w roku...
a ja caly spedzilam w domku, przy zamknietych i zaslonietych oknach z wiatrakiem ustawionym na 2 :D
Podobno jeszcze jutro ma być tak gorąco a później troszkę niżej ale to troszkę oznacza 2-3 stopnie wiec dla nas mamusiek żadne pocieszeni... :/ Czuje się jak więzień we własnym domku... A jeszcze jutro muszę jechać na krew, mój w delegacji więc sama muszę usiąść za kólkiem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anita2606

ja tez całą noc nie spałam, cała mokra naokrągło, nie ma gdzie uciec

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

no jak dzisiaj zoabczylam temp. rano 30 w cieniu to pojechalismy z mezem i znajomymi nad jeziorko a tam parasolka i ciagle chlodzenie woda. bylo cudnie :)w domu nawet nie dalo sie wysiedziec. malemyu jak goraco to sie rozpycha troszke nas dizsiaj ochlodzilam, byl lekki wiaterek, takze dAlismy rade :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Wprawdzie nie jestem przyszłą mamą, ale nie radziłam sobie. Z tym, że ja byłam dość duża szybko i czekałam do października :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Ja cały wczorajszy dzień spędziłam z mężem i naszymi znajomymi na spacerze. Łatwo nie było, ale miałam ze sobą ponad 1,5 litra wody, a kiedy pojawił się kryzys to leciałam do sklepu po następne picie. Malutka cały czas świrowała w brzuszku, więc byłam spokojna, że znosi tę duchotę lepiej niż ja. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

Dziewczyny jak ja Wam wspolczuje... ja w kwietniu umieralam z gorąca... a teraz... :(
zimne prysznice! :) i nigdzie nie wychodzic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia31101986

Noc przetrwana ... :) Ciężko było ale daliśmy rade... Miska z zimną wodą... zimne okłady wiatrak i żyjemy... zobaczymy jak dzisiaj...