nic nie daję

moj maz wymyslil ze ministrantom da po 5 zl a chodzi ich 3 mowie ze chyba oszalal a ksiedzu chcialam dac 20 zl

50 zł księdzu i po 2,5 ministrantom(akurat tyle miałam drobnych)

my tak właśnie zrobiliśmy (10zł dla ministrantów - 2 os), a księdzu 20 zł choć zastanawialiśmy się czy nie włożyć do koperty kartki z życzeniami świątecznymi:)
pomijam fakt, że ministranci przyszli, olali nas, rozsiedli się i wyciągnęli telefony na których zaczęli oglądać jakieś filmiki z których strasznie się śmiali... patrzyliśmy na nich z mężem z niedowierzaniem...

30zl, ale nie chcial wziac bo mowi ze mamy teraz sporo wydatkow. a ja juz nie mowilam, ze m,a racje i w takim razie niech zwroci:)

30 sekund i spuszczam psa :)

http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201301/1357348285_q079nm_600.jpg

ja nie chcialam dawac ale moj sie uparl , wlozylam 10 zl w koperte ale ksiadz powiedzial zeby dziecku cos za to kupic i nie wzial :)

wczoraj mieliśmy kolędę no i nic nie daliśmy. mamy w niedzielę mszę z ofiarą kolędową.

50zł

no i juz po ksiadz nic nie wzial mial przygotowana koperte ale powiedzial ze mamy inne wydatki i za to zebysmy cos dzieciom kupili