Banana dałam pierwszy raz na posmake jak mała miala cos okolo pol roku,troszeczke widelcem pogniotłam i malej smakowało.
Mała praktycznie od poczatku(z wyjatkiem okresu noworodkowego)spi na cienkiej ,plaskiej podusi.I widze ,ze lepiej sie jej zasypia jak ma cos miekkiego pod główką.

Olivia też śpi na cieniutkiej podusi ale z syntetycznym(tak podejrzewam )wkładem i chciałabym zastosować tradycyjnego jasia z pierza ale tyle nasłuchałam się o alergiach z tym związanych i że ponoć niebezpieczne są takie podusie bo dziecko może się poddusić i chciałam to zweryfikować.

Wiesz co ja bym poczekała z taka podusią z pierza poki maluszek nie podrosnie.

bananka jadła (ładnie sama w rączce trzymała) po 5 miesiącu a po troszku do kaszki dodawałam po 4 miesiącu. manny to jeszcze nie dawałam, tylko kaszki bobovity i nestle. No a poduszki z pierza nie mamy ale mamy inne miękkie i od około miesiąca zauważyłam że śpi mocniej i bez przerw na tych właśnie miękkich niż na małej płaskiej z kompletu łóżeczkowego.

świeżego banana po 10miesiącu,
kaszkę mannę po 7 miesiącu,
nie śpi na poduszcze z pierza, uzywamy "klinu"

Banana dałam ok 5 miesiąca, kaszę manną też. Ja nie mam poduszek z pierza więc nie wiem.

Świeżego bananka PO 6 m-cu.
Manny jeszcze nie dawałam.
Młody wciąż śpi bez podusi. Tylko uniesiony materacyk pod główką (kokos).

Banan po 7miesiącu,
kaszy nie daje do dziś, jakoś nie widziałam potrzeby
a co do poduszki to ja bym się bała taką z pierza. Mój wogóle nie ma poduszki, śpi bez. Jak był malutki spał na takiej super płaskiej ale zsuwał się z niej i wolał bez. I tak ma do dziś.

Kaszkę manna Ola je już od około miesiąca (teraz ma 5m.) tyle że mi chodzi o taką w proszku typu nestle, bobovita. Z banankiem będę jeszcze czekać do 6m.

I Olcia śpi na poduszeczce od urodzenia ale takiej płaściutkiej - jasia dostanie dopiero w dużym łóżku :)

banana dostali koło 5 czy 6 miesiąca, kaszę manną nie pamiętam, a śpią bez poduszki.