W domu jak najbardziej.Pod spodnie zimą też.Ja mam białe, granatowe, kolorowe i typowo chłopięce.A naród nasz jest okrutny... to fakt...

ma "rajstuzy" jak to mowi moj maz ale ze wzgledu na meza nie moge ich mu ubierac (chyba ze meza nie ma) on nie toleruje "rajstuzow" i u chlopcow i u kobiet hahahaha ale moze wystarczy ubrac mu niebieska bluzke do tych kremowych rajtuz...

Oczywiście. Po domu biegał w rajtuzach, bo wygodnie, a zimą zawsze miał pod spodniami. Jakoś tak do 5 lat. Potem przeszliśmy na kalesony.

Ja zaczelam ostatnio zakladac mlodemu rajstopy bo jak dla mnie zimnawo jest (wiec sadze,ze i mlodemu chlodnawo), ale mojego syna b.czesto brali za dziewczynke, dopiero teraz przestali i nie mialo to znaczenia czy mial rajty czy ich nie mial :)

ja Filipowi nakladalam rajtuzki wiosna. teraz mimo ze jest czasami chlodno juz tego nie robie. a czy brali go za dziewczynke?? wiesz co ci ludzie chyba wsedzie sa dziwni bo nawet jak ubiore mu koszulke, spodnie moro i czapeczke z daszkiem to i tak pytaja o plec.......:) na poczatku mnie to draznilo ale teraz ich zlewam:))

Na zime obowiązkowo!!! Teraz poo domu i na podwórko przy domu tez mu zakładam jak jest taka średnia pogoda. Nie przyszło mi do glowy, ze ktos mógł by pomyslec ze rajstopy sa tylko dziewczece:/

Mój ma rok i w chłodne dni obowiązkowo rajstopki zakładamy mamy takie w auta lub inne motywy chłopięce.