http://player.pl/programy-online/miasto-kobiet-odcinki,33/odcinek-8,S12E08,19085.html
Nie chcę straszyć tu masz odcinek z Miasta Kobiet o chorobach psychicznych u dzieci.

Nie napisałaś ile to właściwie trwa. Ja osobiście nie wierzę w duchy i tego typu sprawy ale podobno dzieci widzą jakieś istoty dla nas niewidoczne.

corka zdrowo sie rozwija, chodzi, mówi, bawi się.. takich napadów płaczu do tej pory było z 4ry.. jak sie wypłacze to zaczyna bawić sie jakby nigdy nic. Ale jednak martwi mnie to bo to troche dziwne zachowanie.

Poczytaj o buncie dwulatka....

Zwróć uwagę na to ile czasu u ciebie w domu jest włączony telewizor. Nie jest istotnym czy dziecko patrzy w ekran ale ile czasu przebywa w pokoju w którym jest tv włączony. Nawet jeśli dziecko na tv nie patrzy to i tak odbiera bodźce (dżwięki, odbijające się/zmieniające natężenie światła od ekranu tv). To wszystko może "przeciążać" mózg dziecka. Dostarcza, bowiem, za dużo bodźców z którymi maluch sobie nie radzi, stąd histeryczny płacz (odreagowanie, czy tez reakcja obronna na dostarczone bodźce). Dla dwulatka maksymalny czas jaki powinno dziecko spędzać w pokoju przy włączonym tv to max 15 min dwa razy dziennie!

Jeśli to nie o tv chodzi. To zastanów sie czy nie zmieniło się coś u was w ostatnich dniach. tzn czy np robisz coś z dzieckiem w inny sposób niż zwykle. Albo czy sytuacja w domu się nie zmieniła np. pogorszenie stosunków z mężem. Wszytsko to może odbić się na zachowaniu dziecka.