« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85
kamikami85

2014-03-19 09:38

|

Poród i Połóg

Pytanie o higienę rany po cesarskim cięciu...

Czy będąc jeszcze w szpitalu ochraniałyście czymś opatrunek przed zamoczeniem pod prysznicem? Np. plastrami aquafilm?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

dopóki miałam opatrunek, nie kąpałam się pod prysznicem, bałam się jak cholera. myłam się mokrymi chusteczkami a dopiero w 2 dobie poszłam się wykąpać. ogólnie nie można tego zamoczyć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85

No własnie, też się tego obawiam, więc pewnie też się na chusteczkach zakończy ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bogusiam87

ja od razu się mylą. powiedziano mi że jak zamocze opatrunek to pójść do pielęgniarek to zmienią.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evelinaschlapka

u nas jest tak ze polozna przychodzi i podmywa cie mokrym recznikiem na lezaco (troche wstydliwe)
po 2 dobie naklejili mi specjalny wodoodporny plaster i moglam wziasc prysznic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fruzinka85

O godzinie 10 rano miałam cc, leżałam na sali pooperacyjnej do godziny 21 gdzie kazali zdjąć opatrunek ( albo samemu albo polozna)i przejść do normalnej sali poporodowej ( było cieżko ale dałam rade) o 6 rano juz byłam pod prysznicem. dwa razy na dobe psikały rane osceniseptem czy jakos tak

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

ja od razu się mylą. powiedziano mi że jak zamocze opatrunek to pójść do pielęgniarek to zmienią.
Brałam prysznic i zaraz po nim na zmiane opatrunku szłam. Nie wyobrazam sobie nie umyc bo po porodzie bardzo sie czlowiek poci, a o czystosc intymną tez bardziej trzeba dbać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela

Rany nie zamaczaj wodą. Ja przebywałam delikatnie gąbką z szarym mydłem. Rana się zagoiła bez paprania. Pielęgniarka kazała mi pryskac na rane octoniseptem ale po nim zamiast sie goić to rana robiła się czerowana i brzytka. Na takie rany możesz używać też Rywanolu ale skóra wokół rany zrobi się zółta.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

rodziłam ze środy na czwartek. Czwartek leżałam, miałam próbę wstania do toalety. W piątek pielęgniarka powiedziała, że mam iść już pod prysznic i podczas prysznica zmoczyć opatrunek i go zdjąć. Mój P. poszedł ze mną i mi pomógł. Później, żeby czuć się bezpieczniej przykładałam sobie tą dużą podpaskę do rany, trzymała ją gumka majtek. Normalnie się już później kąpałam pod prysznicem oczywiście, niczym nie smarowałam...dopuszczałam powietrze i się ładnie zagoiło samo.