my mamy w kościele 4grudnia.i mały bedzie ubrany "normalnie".

No ja tez sie zastanawiam. My mamy 30 stycznia msze rocznicowa. Chyba kurteczke zaloze normlana, bo nie wiem, czy warto mi inwestowac... Pod spod najwyzej bardziej elegancko, a w kosciele cieplo, to rezepniemy kurteczke :) mamy biala koszule juz czekajaca, bo za duza byla do tej pory i kamizelke taka sweterkowa i do tego jakies portusie...
U nas przewaznie ubieraja dzieci normalnie. Tylko w jakies elegantsze ciuchy niz spiochy :D

Hehe wlasnie dowiedzialam sie, ze jest cos takiego jak roczek w kosciele :)

Ksiezniczkam, roczek w kosciele to:
Msza w intencji Twojego dziecka ze szczegolnym blogoslawienstwem dla dziecka rocznego :)
Przynosisz swiece od chrztu, na koniec mszy podchodzisz z dzieckiem do oltarza i ksiadz zapala te swiece i udziela blogoslawienstwa z pochyleniem glow dla dziecka, rodzicow dziecka i bliskich.

:) To tak na marginesie :) W mojej rodzinnej parafii tez nie bylo to jakos szczegolnie praktykowane. Ale tu gdzie teraz jestem - tak. Mi sie osobiscie podoba ta ceremonia.

Dzieki za info. Serio jakos nigdy nie slyszalam o takiej praktyce :)

Ja Wam powiem,że też pierwsze słysze.
Swego czasu do kościoła chodziłam codziennie i nigdy się z takim czymś nie spotkałam,no chyba,że msze na 18-steurodziny ale na roczek jeszcze nigdy,ale fajna taka tradycja.

goniaem - bo to chyba jest bardziej tak z rejonu slaska. Bo ja pochodze ze wschodniej Polski, polnoc do tego i tez tego nie znalam. Teraz w DE mieszkam na terenie jakby polskiego slaska, masa tu polskich slazakow i ten zwyczaj jest :)
Co region - to obyczaj.

ja pochodze z południowej polski i też pierwszy raz słyszę o czymś takim:)
ale podoba mi sie:")

Ja ubrałam normalnie: zielony dresik i kurtkę. Broń Boże na biało ;). Biel to wg. mnie kolor tylko zarezerwowany do sakramentów takich jak Chrzest, Komunia, Ślub. Roczek to tylko Msza z błogosławieństwem, a nie sakrament, więc wszystko na luzie ;)). Pozdrawiam!

też pierwsze słyszę, co region to obyczaj