rodzinne to procent z Twojego wynagrodzenia. Dochód męża nie ma tu nic do rzeczy

no ja jestem na KRUSIE czyli jakiś tam dochód niby mam ale zawsze chciały zaświadczenie męża z US.obecnie jestem po rozwodzie i jesli będę potrzebować jakichś jego dokumentów to już wiem że ich nie uzyskam

Nie jestem pewna ale skoro macie rozwód wydaje mi się że już męża dochód się nie liczy i nic nie powinni wołać

po rozwodzie powinny sie liczyc ewentualnie przyznane alimenty jeslio meza chodzi z krusem niewiem..ogolenie liczy sie twoj dochod

Jeżeli jesteś po rozwodzie i Ty wychowujesz dzieci(jesteś prawnym opiekunem) papiery meza nie są tu do niczego potrzebne. Nic Was nie łaczy a Ty masz piecze nad dziecmi i wszelkie płace przysługują tobie bez udziału byłego. Jeżeli pracujesz i rozliczasz się corocznie powinno przysługiwac Tobie(po złożeniu odpowiednich papierów i wniosków pewnie) gorzej jak nie pracujesz to wtedy pewnie były mógłby się ubiegać o rodzinne.. Tylko że pewnie w każdym mieście jest inaczej i musisz się dowiadywać. Alimenty też musi płacic.

Ło matko...czytam i nie rozumiem co czytam. Rodzinne a nie macierzyńskie... Przepraszam za wprowadzenie w błąd