ja kupiłam w komplecie z pościelą :) Myślę że się przyda :) Albo do wózka albo jak będę małego brać do siebie do łóżka :)

Ani razu nie użyłam jako rożka. Żeby jakoś go wykorzystać skoro już mialam to na początku używałam jako kołderki.

po pierwsze rożek jest tani ;) po drugie mi się bardzo przydal, ale w sumie tylko te 5 dni w szpitalu. Łatwo się małą przenosiło i była całkiem otulona:)

w szpitalu jest niezbędny, jak nie będziesz miała dadzą szpitalny, ale warto mieć swój, ja teraz używam zamiast kołderki do wózka.

wcale nie jest niezbędny. Ja miałam ze sobą i ani razu go nie użyłam. Małą miałam zawiniętą w kocyk. A w domu leży w huśtawce żeby młoda miałą bardziej miękko jak się buja :)

ja również w ogóle nie używałam , tak jak piszesz strata pieniążków, lepszy ładny kocyk, który posłuży na długi czas;)

A ja uważam że nie jest to rzecz zbędna jak co niekótrzy pisza. Kocyk to kocyk i rożka nie zastąpi. W szpitalu niezastąpiony!! W domu moja córka spała w nim 3 tyg, teraz służy nam jakko kocyk do przykrywania (kupiłam cieplu tki polarkowy). Jak kupisz porządny, nie jakiś sztywny tylko mięciutki to na pewno sie przyda, a kosztuje niewiele (fajny w granicach 60 zł)wiec wydaje mi sie ze warto.

Kupiłam w zestawie z łóżeczkiem. Nosiliśmy go w nim i spał w nim przez niecałe 2 tyg.

U nas rożek, taki na rzep, miękki, sprawdził się. Synek, dopóki go ciasno nie owinęliśmy rożkiem, nie mógł zasnąć. Kocykiem pewnie też ciasno można owinąć, jednak rzep trzyma lepiej i mały się nie rozkopywał.

ja nie kupowałam i dobrze, bo wolę kocyk