« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wirtual997
wirtual997

2012-05-30 19:02

|

Przebieg ciąży

SZOK :((((

Byłam u ginekologa (tego co wcześniej).
Powiedziałam o teście, że pozytywny i od razu zwinął mnie na USG.
Powiedział: tu nic nie ma -dzisiaj dostanie Pani krwawienia.
To było o 11. Ledwo przyszłam do domu o 18 i dostałam strasznych bóli jajników i brzucha, i strasznie krwawiłam.

Dzidziusia już chyba nie ma :((

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lola3

to ja czegoś nie rozumiem czemu masz zaznaczony 13 tydz ciązy skoro w niej nie byłaś sama sobie tak wyliczyłaś czy jak...może tej ciązy poprostu nie było...bo ja juz się pogubiłam...przykro mi tak czy tak bo wiem co znaczy stracić ciąże...
chyba obliczyla sobie sama, bo pytala w jaki sposob sie liczy.
mogla byc to ciaza urojona, zachowanie lekarza nieprofesjonalne.... chyba ze pacjentka przychodzi z tym problemem do niego juz kolejny raz... dlatego nic na to nie powiedzial. widac ogromne parcie na ciaze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

to ja czegoś nie rozumiem czemu masz zaznaczony 13 tydz ciązy skoro w niej nie byłaś sama sobie tak wyliczyłaś czy jak...może tej ciązy poprostu nie było...bo ja juz się pogubiłam...przykro mi tak czy tak bo wiem co znaczy stracić ciąże...
tak dziewczyna sobie sama wyliczyla,ale przeciez to wcale nie musil byc ten 13 tydzien..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

to ja czegoś nie rozumiem czemu masz zaznaczony 13 tydz ciązy skoro w niej nie byłaś sama sobie tak wyliczyłaś czy jak...może tej ciązy poprostu nie było...bo ja juz się pogubiłam...przykro mi tak czy tak bo wiem co znaczy stracić ciąże...
tak dziewczyna sobie sama wyliczyla,ale przeciez to wcale nie musil byc ten 13 tydzien..
No na to by wyszło...ale wiesz co moj doktor kiedys tez mi powedzial ze ciązy nie ma i że bedzie krwawienie bo kresu nie mialam 2miesiace jakoś nie robiła z tego afery..okres się pokazał bo w przeciwnym razie znowu była bym w gabinecie niech kombinuje co i jak ale skoro nikt jej nie upewnil ze ciaza jest a wyszedl tylko pozytywny test to po co ten alarm

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

to ja czegoś nie rozumiem czemu masz zaznaczony 13 tydz ciązy skoro w niej nie byłaś sama sobie tak wyliczyłaś czy jak...może tej ciązy poprostu nie było...bo ja juz się pogubiłam...przykro mi tak czy tak bo wiem co znaczy stracić ciąże...
tak dziewczyna sobie sama wyliczyla,ale przeciez to wcale nie musil byc ten 13 tydzien..
No na to by wyszło...ale wiesz co moj doktor kiedys tez mi powedzial ze ciązy nie ma i że bedzie krwawienie bo kresu nie mialam 2miesiace jakoś nie robiła z tego afery..okres się pokazał bo w przeciwnym razie znowu była bym w gabinecie niech kombinuje co i jak ale skoro nikt jej nie upewnil ze ciaza jest a wyszedl tylko pozytywny test to po co ten alarm
Sama sobie obliczyła który to tydz po teście i ma żal do lekarza bo ciązy nie ma no kupa śmiechu..sorki współczuje ale sama starałam się o dziecko prawie 5 lat i kilka razy sobie wmówiłam ale czekałam na opinie doktora...a jak wyszło,że nie to nie było płaczu jak bym poroniła bo wcale mogło jej nie byc..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

to ja czegoś nie rozumiem czemu masz zaznaczony 13 tydz ciązy skoro w niej nie byłaś sama sobie tak wyliczyłaś czy jak...może tej ciązy poprostu nie było...bo ja juz się pogubiłam...przykro mi tak czy tak bo wiem co znaczy stracić ciąże...
tak dziewczyna sobie sama wyliczyla,ale przeciez to wcale nie musil byc ten 13 tydzien..
No na to by wyszło...ale wiesz co moj doktor kiedys tez mi powedzial ze ciązy nie ma i że bedzie krwawienie bo kresu nie mialam 2miesiace jakoś nie robiła z tego afery..okres się pokazał bo w przeciwnym razie znowu była bym w gabinecie niech kombinuje co i jak ale skoro nikt jej nie upewnil ze ciaza jest a wyszedl tylko pozytywny test to po co ten alarm
Sama sobie obliczyła który to tydz po teście i ma żal do lekarza bo ciązy nie ma no kupa śmiechu..sorki współczuje ale sama starałam się o dziecko prawie 5 lat i kilka razy sobie wmówiłam ale czekałam na opinie doktora...a jak wyszło,że nie to nie było płaczu jak bym poroniła bo wcale mogło jej nie byc..
laski ale 13 tyg nie potwierdzic ciazy usg??wogule wczesniej sie nie kapnac ...no nie wiem organizm zawsze wysyla sygnaly...ja bym tu stawila na hormony i tyle

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84

Ja myślę, że nie było dzidziusia, bo jeśli doszlo by do poronienia to lekarz by zauważył, że coś jednak jest w macicy, nawet jakby było obumarłe..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910

Nic niekumam ..
ja tez nie ! jakis idiota ! Boze wspolczuje ci :( Trzymaj sie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

Dziwne to wszystko, naprawdę. Sama poroniłam w tamtym roku w 12tym tygodniu ale przed tym miałam 2 normalne usg i płód był żywy, ciąża potwierdzona była. Potem byłam normalnie na czyszczeniu w szpitalu. Skąd to obliczenie ,który to tydzień ciązy, ja sie pytam? Moze sobie po prostu wmówiłaś,że jestes w tej ciąży? Czasami okres się zatrzymuje, opóźnia, przesuwa. Wpływ na to ma nawet zmiana pogody przecież. Dziwne ale nie wierzę,ze lekarz nic tam nie zauwazył, nie w tym tygodniu ciązy...

a może dostałaś po prostu okres??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Wiedziałam, że tak będzie...
Już po tej wypowiedzi można było się domyślić, że coś jest nie tak:


"Właśnie ginekolog się zdziwi jak tam wrócę. Byłam 2 tygodnie temu. Nie zrobił mi USG. Na to jak opowiedziałam o tylko niektórych objawach: mdłości, ból brzucha i ostatnia miesiączka to nic mi nie powiedział. Przepisał przeciwbólowe tabletki i antykoncepcyjne. Dobrze, że ich nie brałam :)) "

No cóż...brzuszek w avatarze też nie wyglądał na ciążowy. A już na pewno nie na 13tc...