« Powrót Następne pytanie »

2010-11-03 17:13

|

Poród i Połóg

Sen po porodzie..

Słyszałam o czymś takim, że nie pozwala się kobiecie usnąć odrazu przy porodzie, nawet widziałam taką akcje na jednym ze starych filmów.. Dlaczego tak się dzieje? I ile po porodzie kobieta może sobie zasnąć??

Odpowiedzi

ach poprawka!. Mialo być - że nie pozwala się kobiecie usnąć odrazu PO porodzie, a nie przy porodzie. z góry wybaczcie za pomyłke..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klaudiulek

Mi mama i babcia tak mowily jak bylam w ciazy.Smiszylo mnie to, bo czemu mialabym od razu zasnac? Ja trafilam na porodowke o polnocy, wczesniej nie spalam, dziecko sie urodzilo o 11ej rano. A po nieprzespanej nocy zdrezmnbelam sie wieczorem. Mysle ze po takim emocjach sen jest ostatnia rzecza ktora przychodzi. Tak samo jak ktos rodzi wieczorem to chyba mimo zmeczenia nie walnie sie od razu w kimono..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klaudiulek

Mialo byc zdrzemnelam.

Nie wiem, ale mi kazali od razu spać, ale ja zasnąć przez 4 noce nie mogłam ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

Mi nie pozwolili iść spać przez 3h po porodzie. Dostałam krwotoku i pilnowały mnie strasznie, żebym czasem nie zasnęła.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

ja zaraz po tym jak zabrali mi sarę z rąk to zaczęłam przymykać oczy ze zmeczenia i też mi niepozwalali zasnąć. wydaje mi się że zasypianie i mdlenie wygląda podobnie a dotego mogą być jakieś powikłania jakieś niewyjaśnione bóle o których śpiąca raczej nie poinformuje :) tak mi się wydaje ale nie mam na ten temat żadnej wiedzy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia

Pierwsze słyszę. Ja urodziłam o 9 rano po 15 godzinach porodu, ale fakt tak od razu nie spałam. Wiesz dostaje się dzieciątko, przystawiasz je do piersi i chwilę ze sobą jesteście. Później te wszystkie zabiegi przy których nie da się spać. A jak już poszłam do sali to wzięli synka i kazali odpoczywać.Ale po takich emocjach można tylko drzemać. Ja nie mogłam zasnąć. Pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annika80

Po moim drugim porodzie, tak byłam zmęczona, że chciałam zasnąć. Położna jednak mi nie pozwoliła, powiedziała, że nie wolno mi spać przez dwie godziny ponieważ muszą widzieć co się ze mną dzieje.

w sumie urodziłam o 22:00 , poszłam spać koło 2 w nocy po tym jak mnie zszyli, umyli i podali mi kroplówke , po dwóch godzinach sama się obudziłam .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Mi kazali isc spac od razu po "godzince" spedzonej na porodowce.Wszyscy zasnelismy w kilka minut (to bylo kolo 23) i spalismy jak zabici do 7rano :)