Moj zaczal samodzielnie siedziec jak skonczyl pol roku i jakos mu nic bylo

moje jeszcze nie siedza same a maja prawie siedem..

*neonatologa mialo byc.. no wlasnie, nasza tez ladnie siedzi, nie podpiera sie raczkami,ladnie wyprostowana...:/takze nie wiem co to za glupoty ?:/

Moja ma 7 miesiecy i sama nie siedzi bo leci do tyłu :) ja tam sie nie przejmuje, każde dziecko ma swój czas do nauki i opanowania różnych czynności.

Mój mały odkąd skończył mniej więcej trzy miesiące wymusza pozycję siedzącą. Nie ma szans aby ułożyć go sobie w ramionach bo on wścieka się okropnie i siedzi mi na kolanach podparty o mój brzuch. Również dostałam ochrzan ale od ortopedy. Pamiętam jak byliśmy na badaniu stawów biodrowych i w poczekalni on siedział u mnie na kolanach. Pani doktor zatrzymała się przy nas i porządnie opierdzieliła. Ale co z tego jeśli taka pozycja to jedyna w której mój syn się uspokaja? Teraz już próbuje sam siadać, np. na leżaczku siedzi spokojnie sam bez podparcia, tylko szelki go troszkę trzymają (dodałam ostatnio zdjęcie na blogu) to samo w wózku potrafi się podciągnąć i usiąść i podtrzymywać łokciami o boki wózka. Jak niby miałabym mu tego zabronić? Przecież darłby się non stop.

Mój jeszcze nie siedzi,wczoraj byłam na bilansie i lekarz powiedział że mamy ćwiczyć podciąganie,ale mały nie bardzo chce.Widocznie jeszcze nie jego czas,na siłę sadzać go nie będę.Jesli nie usiądzie do 9 miesiąca wtedy będę się martwić.Jeśli Twoja mała siedzi,sama,prosto i chce siedzieć to nie rozumiem czemu jej nie pozwolić.A lekarze to temat rzeka każdy mówi co innego.

Mój posadzony siedzi pięknie nawet się nie gibnie, nienawidzi już pozycji leżącej więc siedzi sobie i bawi się zabawkami nawet przez kilka godzin, ma prawie 7 miesięcy.

Wiecie co-to co czasem lekarze gadaja to o pomste do nieba!!!
Widocznie Twój maluszek jest juz na to gotowy i tyle.Czego się czepia to nie wiem...
mnie ostatnio jedna pediatra wkurzyła bo zaczęła się na mnie drzec co ja robie,że mały ma takie duże ciemiączko??tak mnie tym wkurzyła,że jej powiedziałam,że daje mu głowe nad gaz i dlatego takie ma!!!no co ja mam mu robić???
Rany boskie-o pomste do nieba trzeba prosić!

Moj siedzi juz od ok 2tygodni i bardzo sie z tego ciesze, bo moge go na chwile zostawic oblozonego zabawkami i cos zrobic, bo tak jak synek Claire bardzo szybko zaczal wymuszac pozycje siedzaca i na lezenie reagowal jednym wielkim krzykiem :)

mój w sobote kończy 6 miesięcy i zaczyna siadać...z pozycji leżącej podnosi się sam do półsiedzącej(bo wyżej jeszcze nie potrafi), no i jak go posadze i o coś opre to siedzi,ale jeszcze nie ma równowagi opanowanej,więc nie daje mu za dużo siedzieć samemu :) bo na kolanach u mnie to siedzi juz sam...nie trzeba mu pomagac :))
tak więc myśle że jeszcze max miesiąc i sam będzie siedział juz stabilnie :)
Pozdrawiam