Nie każda kobieta ma tego typu skurcze, ale raczej nie ma czego zazdrościć tym co miały, dla niektórych są dość neutralne, ale bywają takie mamy które skarżą się na duży dyskomfort przez nie. Mogą się pojawić w każdym tygodniu ciąży tak naprawdę, chociaż od 20 są najbardziej prawdopodobne, no i wiadomo, czym bliżej porodu tym większe prawdopodobieństwo ich pojawienia się. Jakbyś je miała to też na pewno byś o tym wiedziała. To nic innego jak skurcze macicy więc miałabyś takie uczucie twardnienia ów mięśnia (chociaż wiadomo, że każda Mama może to czuć inaczej) i nie idzie tego pomylić z twardnieniem brzucha (co jest częste w ciąży)

ja miałam w pierwszej ciąży i teraz też, chociaż wydawało mi się, że nie powinno ich być na początku ciąży, ale mam i jest ok....ja czuję napięcie a raczej twardnienie brzucha w jego górnych partiach....

ja jestem prawie na końcówce a nie miałam ani razu żadnych skurczy a wszystko jest w jak najlepszym porządku, od 2 tygodni mnie tylko brzuch pobolewa jak na okres.

Mi się pojawiają od czasu do czasu, są krótkie i niebolesne.