« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jastina1008
jastina1008

2016-04-21 13:35

|

Zdrowie w ciąży

Słabość , omdlenia Po pobraniu krwi .jak temu zaradzić

Po każdym pobraniu krwi 5 minut później czuje że, zemdleje.
Martwi mnie to, bo chciała bym się tego pozbyć.
nie chcę się tak czuć.
Boję się iść na pobranie krwi sama. ale zabieranie ze sobą innych jak to było w poprzednich ciążach to już przesada.
POMOCY :( powoli popadam w fobię na samą myśl o igle :/

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

Ale robi Ci sie tak ze strachu?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

Ale robi Ci sie tak ze strachu?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jastina1008

raczej nie. ostatnio zadowolona i starałam sie o tym nie myśleć. jak leżałam na ławce na korytarzy to się sama z siebie śmiałam a prawie wymiotowałam. to takie uczucie jak by te pare kropli krwi było mi potrzebne i czuje jego btak? sama nie wiem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patysia87

a może po prostu wtedy brak ci cukru? próbowałaś kiedyś zjeść cukierka, napić się czegoś słodkiego itp???? ja jak miałam przepisane dużo badań z krwi to miałam ze sobą drożdżówkę żeby po pobraniu od razu zjeść.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jastina1008

no właśnie nie pomaga :( próbowałam. tylko woda zimna do picia. nic słodkiego bo mi jeszcze gorzej ( ostatnio miałam sok 100% owocowy i było źle... wyleciały babki z gabinetów żeby mnie cucić- upokarzające :(
a przy badaniu na obciążenie glukozą jest najgorzej ! :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patysia87

no właśnie nie pomaga :( próbowałam. tylko woda zimna do picia. nic słodkiego bo mi jeszcze gorzej ( ostatnio miałam sok 100% owocowy i było źle... wyleciały babki z gabinetów żeby mnie cucić- upokarzające :(
a przy badaniu na obciążenie glukozą jest najgorzej ! :(
no to szczerze powiem masakra bo przecież taka ilość krwi jaką pobierają nie powinna mieć wpływu aż tak bardzo na te omdlenia:/ może psychicznie boisz się krwi, pobrania i tej igły i jak emocje opadają to się tak dzieje? hmmm nie wiem :/
a tym że zemdlałaś i cię musieli cucić to wcale nie jest upokarzające pewnie nie jednemu już musiały udzielać pomocy a ty nie powinnaś się tym wogóle zadręczać! najważniejsze tylko żeby wszystko było oki i jak najmniej tych omdleń było przede wszystkim żeby z dzidziusiem było ok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jastina1008

Może to faktycznie strach...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

Mi tak sie robi ze strachu. W tej ciąży znalazłam sobie fajne laboratorium, gdzie mi pobierają krew tak, ze jest mi ok. Ale tez mi sie wcześniej zdarzały akcje, ze mdlałam. Niektóre panie pobierające to rozumieją i starają sie pobrać w miarę delikatnie a niektóre jeszcze sie śmieją, ze marudzę i mam wrażenie, ze jeszcze specjalnie robią to niedelikatnie. No i po takich akcjach mdlałam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Ja miałam identyko :D
Na samą myśl o igle robiło mi sie słabo.
Teraz przez zastrzyki które musiałam sobie przez 3 ciąże robić codziennie przeszło mi, ale nadal nie moge patrzeć na sam moment wkłuwania.
Strach, nic innego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jastina1008

Ja miałam identyko :D
Na samą myśl o igle robiło mi sie słabo.
Teraz przez zastrzyki które musiałam sobie przez 3 ciąże robić codziennie przeszło mi, ale nadal nie moge patrzeć na sam moment wkłuwania.
Strach, nic innego.
słyszałam o tej metodzie leczenia ale nie wiem czy stać by mnie było ta robienie samej sobie zastrzyk. a mogę zapytać czemu musisz sama robić te zastrzyki? czy to cukrzyca ciążowa? bo boje się że też będę miała cukrzycę c. bo w Ic miałam w II pewnie też ale strach był taki że zamknęłam się po obciążeni glukozą i pożegnałam laboratorium.... :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Ja miałam identyko :D
Na samą myśl o igle robiło mi sie słabo.
Teraz przez zastrzyki które musiałam sobie przez 3 ciąże robić codziennie przeszło mi, ale nadal nie moge patrzeć na sam moment wkłuwania.
Strach, nic innego.
słyszałam o tej metodzie leczenia ale nie wiem czy stać by mnie było ta robienie samej sobie zastrzyk. a mogę zapytać czemu musisz sama robić te zastrzyki? czy to cukrzyca ciążowa? bo boje się że też będę miała cukrzycę c. bo w Ic miałam w II pewnie też ale strach był taki że zamknęłam się po obciążeni glukozą i pożegnałam laboratorium.... :(
Nie cukrzyca, musiałam brać zastrzyki i tabletki przeciwzakrzepowe.