Moja mała ma smoczek AVENTa,a butelkę TommeeTippee. Wiec chyba mit :).

Nie wiem jak to jest z innymi dziećmi, ale mój syn nie miał z tym problemu. Pił zarówno z piersi jak i z butelki i przez pierwsze pół roku chętnie ssał smoczki z różnych firm o różnych kształtach. Dopiero potem zaczął tolerować tylko smoczki okrągłe (a nie te spłaszczone), ale są one z innej firmy niż smoczki do butelek.

Myślę, ze to mit, mój maly butelki ma: Avent, TT, Chicco, Difrax; a smoczki TT, Difrax, Nuby i i są to różne kształty. Mój sposób na to był taki, że od początku dawałam synkowi różne smoczki (pasujące do ubrania kolorystycznie:D) również dlatego żeby czasem kiedyś nie musiała latać po mieście i szukać TEGO JEDNEGO smoczka:)

Ja też tak słyszałam, ale pan sprzedający produkty Tommee Tippee powiedział mi że to nie jest prawda, więc nie wiem...

ja mam tej samej firmy co butelki a wyglądają zupełnie inaczej